Aż połowa par wraca do siebie po rozstaniu
Aż połowa par wraca do siebie po rozstaniu Unsplash.com
Reklama.
Pierwsze badania
Badania University Kansas z 2013 roku wykazały, że aż połowa (!) par wraca do siebie po rozstaniu. Powody są dwa: albo wierzymy, że rozstanie "dało do myślenia" drugiej osobie, która pod wpływem tych wydarzeń mogła zmienić się na lepsze i docenić swoją ex-połówkę (gdyż, jak mawia stare przysłowie, "docenia się po utracie"), albo dostrzegliśmy możliwość naprawy relacji pod wpływem przemyśleń w samotności.
Te wyniki potwierdziły niedawne badania naukowców z University of Utah i University of Toronto. To zatem wciąż prawda: aż 50 proc. par do siebie wraca.
Dlaczego wciąż jesteśmy razem?
Jak podaje serwis F5, aż 49 proc. uczestników nowego badania przyznało, iż w związku z możliwością zakończenia związku odczuwają emocje ambiwalentne. Zdaniem naukowców mieszane uczucia są raczej dobrą wróżbą. Dopiero decyzja o pozostaniu w związku z powodu strachu przed samotnością, nudą i tym "jak to będzie" jest decyzją raczej jednoznacznie złą.
Naukowcy przepytali osoby, które zakończyły związek (lub się nad tym zastanawiają) o powody odejścia i rozważań o powrocie, lub powody, dla których wciąż pozostają w związku mimo braku pewności, że to jest "to".
Większość osób wymieniła wiarę w przemianę partnera, zobowiązania rodzinne, emocjonalne zaangażowanie i obawę przed samotnością. Aż 66 proc. osób wskazało z kolei intymność i współzależność, jaka wytworzyła się między partnerami w czasie trwania związku.
Powodami, które wskazywałyby raczej na konieczność zakończenia relacji, były utrata zaufania, emocjonalne oddalenie czy liczne kłótnie. Zdrada była powodem rozstań 38 proc. badanych.
Naukowcy wykazują, że o ile powodem zakończenia związku nie była np. przemoc, a obu osobom wciąż na sobie zależy – warto spróbować jeszcze raz. A że do takiego wniosku dochodzi aż połowa par – coś w tym chyba jest.
Źródło: F5