Reklama.
Niedługo po tym już nie żyła.
Historię opisano na facebookowym profilu "Taka jest Ostróda". Podobno matka bezskutecznie próbowała wezwać pomoc. Prokuratura twierdzi, że "było wykonanych kilka telefonów pod numer 112".
– Jesteśmy na etapie wyjaśniania zdarzenia. Nie mogę potwierdzić, że nie przyjechała karetka, bo dziewczynka była reanimowana. Tutaj jest też kwestia czasu w jakim karetka dojechała na miejsce – powiedział prokurator Zbigniew Świderski z Prokuratury Rejonowej w Ostródzie.
W piątek poznamy wyniki sekcji zwłok nastolatki, na razie przyczyna zgonu nie jest znana.
Może cię zainteresować: 6-latek skarżył się na ból nóżek. Po kilku tygodniach usłyszał druzgocącą diagnozę
Źródło: Radio Zet