"Bezmyślność dorosłych odbija się na dzieciach". Fundują im tasiemca i umywają ręce
Redakcja MamaDu
05 lipca 2018, 13:05·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 05 lipca 2018, 13:05
Piękna pogoda, lato. Aż żal w domu siedzieć – pomyśleli wszyscy i ruszyli na baseny, place zabaw, do parków i nad jeziora.
Reklama.
Oczywiście, popadanie w przesadę nie jest wskazane, nie da się jednak ukryć, że wszędzie tam, gdzie jest dużo ludzi, czyhają na nas wszelkiego rodzaju zanieczyszczenia i bakterie. Nieraz wystarczy wiedzieć, na co zwrócić uwagę, by uniknąć nieprawidłowo czyszczonych basenów czy niebezpiecznych placów zabaw.
Pewnie wielu z was zastanawiało się, jak to jest z miejskimi piaskownicami. Maluchy uwielbiają zabawy w piasku i właściwie każde osiedle gwarantuje taką rozrywkę. Ale kto jest zobowiązany do dbania, by były to miejsca bezpieczne dla dzieci?
Główny Inspektorat Sanitarny opublikował na ten temat najważniejsze informacje, by pomóc rodzicom zdecydować czy pozwolić dziecku bawić się w piaskownicy, czy lepiej zrezygnować i... no właśnie. Co dalej? Gdzie zgłosić ewentualne nieprawidłowości?
Kto jest zobowiązany do wymieniania piasku w piaskownicy
W świetle przepisów Prawa budowlanego odpowiedzialny za utrzymywanie obiektów budowlanych, w tym obiektów małej architektury, do której zaliczają się piaskownice, jest właściciel lub zarządca. Takie obiekty muszą być kontrolowane przynajmniej raz na pięć lat.
Zgodnie z ustawą z 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, osoba zarządzająca nieruchomością musi dbać o należyty stan higieniczno-sanitarny, aby zapobiegać zakażeniom i chorobom zakaźnym.
W tym celu konieczne są:
- prawidłowa gospodarka odpadami i ściekami,
- zwalczanie gryzoni, insektów i szkodników,
- usuwanie padłych zwierząt,
- usuwanie odchodów zwierząt.
Jak często wymieniać piasek w piaskownicy?
Sporo słyszeliśmy już o wypadkach, które wydarzyły się na placach zabaw dla dzieci. Niestety nie zawsze stan tych obiektów jest rzetelnie sprawdzany. Piaskownice, podobnie jak wszystkie urządzenia w takiej przestrzeni, muszą spełniać wymogi bezpieczeństwa.
Teren całego placu lub sama piaskownica powinny być ogrodzone, a miejsce, gdzie jest piasek przeznaczony do zabawy, zasłaniane na noc i w innych okresach jej nieużytkowania. Chodzi głównie o uniknięcie zanieczyszczeń spowodowanych przez psy, koty, ptaki i inne zwierzęta.
Piasek musi być wymieniany dwa razy do roku: raz przed sezonem (np. w kwietniu) i raz w trakcie sezonu, a także każdorazowo, gdy stwierdzi się w nim obecność zanieczyszczeń (odchodów, odpadów, które mogą wywołać zarażenie chorobami pasożytniczymi, odzwierzęcymi czy zakaźnymi). Zalecane są również dezynfekcje.
Takie obostrzenia GIS wprowadził dwa lata temu. Wpłynęło to na coraz częstsze decyzje o rezygnowaniu z piaskownic na miejskich placach zabaw.
Jakie zagrożenia stwarza zanieczyszczony piasek?
Za bezpieczeństwo dzieci odpowiadają również rodzice, opiekunowie i wychowawcy przedszkolni. W komunikacie czytamy, by nie pozwalać dzieciom jeść podczas zabawy, wnosić cukierków czy gum do żucia (unikniemy tasiemczycy, glistnicy, toksokarozy). Po skończonej zabawie pamiętajmy o myciu rąk i twarzy.
Poza zagrożeniem wymienionymi chorobami, w piasku mogą czaić się również bakterie z grupy coli, mogące wywołać nawet sepsę oraz bakterie salmonelli, które powodują poważne zatrucia pokarmowe.
Pamiętajcie zatem, że macie prawo zapytać w przedszkolu czy innej instytucji, w której dziecko spędza czas, o jakość piasku i częstotliwość jego wymiany. W miejscach publicznych zwracajcie uwagę, czy piaskownica jest zabezpieczona ogrodzeniem, a jeżeli traficie na zanieczyszczenie, to możecie zgłosić to do GIS-u.
Państwowa Inspekcja Sanitarna kontroluje piaskownice zarówno ogólnodostępne w przestrzeni publicznej (w parkach, ogródkach jordanowskich, na osiedlowych placach zabaw), jak również na terenach przedszkoli, żłobków i innych form opieki nad dziećmi.