Reklama.
Reklama.
Reklama.
To nie jest wiek na bycie matką? Najstarsza matka świata udowadnia, że nie ma już granic wiekowych
Jeśli szczęśliwie donosi ciążę i urodzi, to może zostać oficjalnie uznana za najstarszą matkę na świecie. Mowa o Mari de la Luz z Mazatlan w Meksyku. Kobieta ma 70 lat i twierdzi, że jest w ciąży. Radosną nowinę ogłosiła w lokalnych mediach, pochwaliła się nawet zdjęciami z USG.
Reklama.
70-latka twierdzi, że jest w 6. miesiącu ciąży, a o swoim błogosławionym stanie dowiedziała się niespełna trzy miesiące temu.
– Bolały mnie nogi, wymiotowałam i miałam mdłości. Do tej pory miałam 10 badań USG w prywatnych klinikach i szpitalach publicznych. Lekarze nie mogli uwierzyć – mówiła Maria w wywiadzie dla lokalnej stacji telewizyjnej.
Kobieta twierdzi, że w czasie jednego z badań lekarz podał jej nawet płeć dziecka. – Powiedzieli, że to będzie dziewczynka. Spójrz, możesz nawet zobaczyć jej malutką twarzyczkę – stwierdziła w rozmowie z dziennikarzem.
Jednak na zdjęciach z USG, którymi pochwaliła się Meksykanka, niewiele można zobaczyć, a na pewno nie widać na nich wyraźnych kształtów dziecka. To sprawia, że zarówno media, jak i okoliczni mieszkańcy sceptycznie podchodzą do wiadomości o ciąży.
Maria ma już siedmioro dzieci i – jak sama przyznaje – część z nich nie jest zadowolona z faktu, że ich mama spodziewa się kolejnego dziecka. Twierdzą wprost, że jest "za stara na takie rzeczy".
Maria powiedziała, że termin porodu wyznaczono na 18 lipca. Kobieta ma nadzieję, że lekarze zdecydują o przeprowadzeniu cesarskiego cięcia ze względu na jej wiek.
Maria wydaje się zadowolona z faktu, że może zostać najstarszą mamą na świecie. Nie jest to jednak do końca prawda, bo nieoficjalnie miano najstarszej mamy na świecie należy do Daljinder Kaur z Amritsar w północno-zachodnich Indiach. Kobieta urodziła pierwsze dziecko w 2016 roku, gdy miała 72 lata.
Oficjalny rekord należy z kolei do Hiszpanki. Pochodząca z Andaluzji Maria del Carmen Bousada de Lara, która 26 grudnia 2006 roku urodziła bliźnięta. Miała wówczas 66 lat i 358 dni. Kobieta zmarła dwa lata później na raka, wykrytego wkrótce po urodzeniu dzieci. Wcześniej rekordzistką była Rumunka Adrian Iliescu, która także w wieku 66 lat urodziła córeczkę.
Choć Maria wygląda na szczęśliwą przyszłą mamę, to warto podkreślić, że ciąża i macierzyństwo w tak późnym wieku to ogromne obciążenie dla organizmu kobiety. Także dzieci, które przychodzą na świat z "późnych ciąż" mogą borykać się z różnymi problemami zdrowotnymi.
Źródło: metro.co.uk
Reklama.