
REKLAMA
Wiele rodzin mających w domu noworodka chciałoby, by taki list zawisł na drzwiach domu.
"Szanowni Państwo,
Dziękujemy za przybycie do nas. Wasza wizyta jest dla nas cenna i chętnie przyjęlibyśmy was z otwartymi ramionami. Jednak …
Jeśli czytasz ten tekst, oznacza to, że obecnie nie przyjmujemy odwiedzających. Może to wynikać z jednego lub wszystkich z następujących powodów:
a) Dziecko potrzebowało nas przez całą noc i teraz odzyskujemy siły (śpimy).
b) W domu panuje chaos i bałagan i nie chcemy, aby ludzie widzieli, jak żyjemy w tych niełatwych dniach nauki i dostosowywania się do siebie.
c) Dziecko w końcu zasnęło i ze względu na to, że nie spaliśmy przez trzy poprzednie noce, czujemy się niezdolni do uprzejmego gawędzenia. Obecnie siedzimy przed telewizorem z naszym ulubionym zestawem DVD, próbując zresetować nasze komórki mózgowe. Prosimy, aby nasza sesja terapeutyczna była kontynuowana nieprzerwanie.
d) Nie mamy wam nic do zaoferowania: jedzenia, herbaty, kawy, papieru toaletowego. Ograniczyliśmy się do tego, co sprawia, że życie jest znośne i nie mamy czasu, aby wybrać się do sklepu. Jeśli chcesz nam pomóc, proszę, zostaw wszystko z wyżej wymienionych pod drzwiami i odejdź cicho. Podziękujemy ci później.
e) MMD (Matka Małego Dziecka) ma obecnie nadwyrężony system nerwowy i chwilowo może nie być odpowiednio uprzejma dla innych. Jeśli nie jesteś MMD, siostrą lub najlepszym przyjacielem, proszę, odejdź cicho, a my skontaktujemy się z tobą, kiedy znów poczuje się jak człowiek. Jeśli jesteś jej matką, siostrą lub najlepszym przyjacielem, wejdź cicho i przygotuj się na zrobienie herbaty, wstawienie prania, sprzątanie domu, trzymanie krzyczącego dziecka i cokolwiek innego, co może być potrzebne. Przede wszystkim nie należy spodziewać się, że będę zabawiała cię błyskotliwą rozmową.
f) Dziecko wreszcie zasnęło, a my jesteśmy tak sparaliżowani strachem, że je obudzimy, że siedzimy w pokoju dziennym jak dwa posągi, bojąc się nawet mrugać. Proszę, po prostu wycofaj się cicho bez pukania czy dzwonienia do drzwi.
Bądź pewny, że normalne interakcje społeczne wznowione zostaną za trzy miesiące (mamy taką nadzieję).
Z poważaniem,
Nowi rodzice ... (wstaw imię dziecka tutaj)
Może cię zainteresować także: "Stałyśmy się niewolnikami własnego trybu życia. Lodowe księżniczki strzeżonych osiedli"