Wielu ludzi uważa mediację rodzinną za pewną formę terapii par. Jednak obie procedury są tak od siebie różne, iż warto by było bliżej im się przyjrzeć i wyjaśnić podstawowe różnice pomiędzy nimi.
Co to jest terapia par?
Psycholog Lidia Grzesiuk definiuje terapię jako "metodę leczenia, polegającą na intencjonalnym stosowaniu oddziaływań psychologicznych wykorzystującym kompetencje psychoterapeuty w procesie niesienia pomocy osobom z zaburzeniami psychogennymi (zaburzenia osobowości, nerwice, psychozy, uzależnienia itp.) oraz takimi zaburzeniami, które mają psychologiczne konsekwencje". Celem terapii jest zmiana zachowań, które powodują trudności w funkcjonowaniu, bez względu na to, gdzie leżą ich przyczyny. W terapii par trudności lub dysfunkcje mogą pochodzić z różnych źródeł. Ludzie mają problemy w komunikowaniu się ze sobą, pojawiła się zdrada, brak satysfakcji z życia seksualnego, nuda.
Osoba terapeuty
Terapeuta przyjmuję rolę eksperta, wskazuje i sugeruje nowe rozwiązania, uczy nowych zachowań i pomaga wprowadzić w życie zmiany mające na celu poprawę funkcjonowania. Ważnym elementem terapii jest mówienie o swoich stanach emocjonalnych wzbudzanych w trakcie sesji terapeutycznej, jaki i w sytuacjach pomiędzy nimi. Terapeuta często odwołuje się do przeszłości i źródeł zaistniałych konfliktów, pomaga rozpoznać pacjentom ich potrzeby oraz oczekiwania, których zaspokojenie może pomóc w poradzeniu sobie z trudnościami w związku. Dąży do konkretnej zmiany w pacjencie.
Czym jest mediacja?
Mediacja polega na wspomaganiu negocjacji. Ma ona na celu pomóc stronom osiągnąć porozumienie i znaleźć wspólny język. Często doprowadza do rozwiązania, które jest akceptowalne i satysfakcjonujące dla obu stron. Zamyka to nieraz wieloletnie kłótnie i rozbieżności interesów. Mediator, w przeciwieństwie do terapeuty, pełni funkcję proceduralną. Oznacza to, iż dba o lepszą formę komunikacji oraz pomaga w wyrażaniu swoich potrzeb i oczekiwań. Zapewnia stronom wzajemne zaufanie, zmniejsza wrogość, nieraz agresję i złość, co polepsza warunki wspólnej komunikacji. Ponadto aranżuje on proces w taki sposób, by każda strona miała szanse się swobodnie wypowiedzieć i zostać wysłuchaną.
Osoba mediatora
Mediator nie jest ekspertem tak jak terapeuta. Uznaje zasadę, że to strony najlepiej wiedza, jaki jest ich problem i jak znaleźć wspólne, satysfakcjonujące rozwiązanie. Nie sugeruje, jakie ono powinno być, lecz stoi na straży dobrej komunikacji. Mediator uznawany jest w procesie mediacji za "trzecią stronę". Oznacza to, że jest on na równi z pozostałymi stronami, jednak nie ma on wpływu na samą treść procesu mediacji, a jedynie kontroluje i nadzoruje jego przebieg.
Mediacja czy terapia?
W zależności zatem od nękających ludzi problemów i trudności mogą korzystać z różnych form "pomocy". Jeśli zatem dzielą nas z bliską osobą sporne kwestie, nie umiemy znaleźć z nią porozumienia, a interesuje nas rozwiązanie sprawy zamiast zmiany własnej osoby, właściwym miejscem będzie mediacja. Gdy będziemy chcieli przyjrzeć się bliżej temu, skąd w nas dane emocje, napięcie, problemu w związku oraz dysfunkcyjne zachowania tak, aby je zrozumieć i im zaradzić, wówczas wskazana będzie terapia par.