Mężczyzna fotografował nagie dziecko bawiące się na polskiej plaży
Redakcja MamaDu
06 lipca 2017, 16:35·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 06 lipca 2017, 16:35
Temat nagości dzieci na plażach budzi sporo kontrowersji. Ta sytuacja powinna być dla rodziców sygnałem ostrzegawczym.
Reklama.
W majtkach czy nago na plaży?
W okresie wakacyjnym, jak co roku toczą się liczne dyskusje na ten temat. Są zagorzali zwolennicy, jak i zdecydowani przeciwnicy dziecięcej nagości na plażach. Przerzucają się nawzajem argumentami o higienie, załatwianiu się dzieci, wstydzie itp. Zapomnijmy na chwilę o sporach, czy młody wiek ma swoje prawa. Zwróćmy zaś uwagę na kwestię bezpieczeństwa naszych dzieci, bo to ona powinna być najważniejszym argumentem w tej dyskusji.
Pedofile na plażach
Zdarzenie, które miało miejsce kilka dni temu na świnoujskiej plaży, powinno dać nam do myślenia. Robienie fotografii na plaży jest bardzo częste, niepokoi zaś, gdy wykonuje je mężczyzna obcemu, nagiemu dziecku. Taką sytuację zauważyła mama malca. Natychmiast zareagowała, zabrała dziecko i powiadomiła policję w obawie, że mężczyzna jest pedofilem, a zdjęcia jej dziecka trafią do internetu. Zanim przyjechał patrol policji, mężczyzna zbiegł. Nikt nie próbował go zatrzymać mimo próśb kobiety.
Podobne sytuacje miały miejsce w Poznaniu i Bydgoszczy, gdzie mężczyźni fotografowali nagie dzieci kąpiące się w fontannach.
Niech ten przypadek będzie dla nas ostrzeżeniem, zanim zdejmiemy dziecku majtki na plaży. Reagujmy, wzywajmy policję, gdy zauważymy niepokojące, podobne sytuacje.