Wyprawka dla noworodka. Te rzeczy musisz mieć w łazience, żeby zapewnić mu komfort i bezpieczeństwo
Dawid Wojtowicz
31 marca 2017, 15:41·4 minuty czytania
Publikacja artykułu: 31 marca 2017, 15:41
Zwyczajna troska o higienę? Dla naszej pociechy, która niedawno przyszła na świat, kąpiel to coś więcej niż rutynowy zabieg higieniczny. Zanurzony w wodzie noworodek doświadcza zupełnie nowych wrażeń i oswaja się z otaczającym światem, a poza tym może się wyciszyć, co zwłaszcza wieczorem pozwoli mu smacznie zasnąć.
Reklama.
Kąpiel to również idealna okazja do budowania więzi dziecka z mamą czy tatą. Pod warunkiem jednak, że zażywający jej maluch nie będzie odczuwał żadnego dyskomfortu, a kręgosłup myjącego go/ją rodzica nie odmówi posłuszeństwa z powodu niewygodnej pozycji – dzieci chłoną emocje dorosłych jak gąbka, więc zdenerwowanie opiekuna, którego twarz wykrzywia grymas bólu, szybko się im udzieli.
Wprawdzie w łazience nad wszystkim nie zawsze da się zapanować, ale można przynajmniej wyposażyć ją w taki sposób, by była miejscem, w którym malec będzie czuł się dobrze, a rodzicom nie będzie spędzała sen z powiek obawa, że w czasie kąpieli noworodkowi coś złego się stanie. Co zatem obowiązkowo powinno znaleźć się w kąpielowej wyprawce?
Absolutne minimum
Na liście zakupów pierwsze miejsce musi zajmować wanienka. Powinna być w miarę duża, żeby dziecko miało swobodę ruchów. Idealny, bo praktyczny rozmiar to 84-100 cm. Należy wybierać wanienki o opływowych kształtach, bo takie dają gwarancję, że maluch nie skaleczy się lub uderzy w ostrą krawędź, co jak pokazują przypadki z życia wzięte może mieć naprawdę opłakane skutki.
Profilowo wanienka może być uniwersalna albo anatomiczna. Ten drugi rodzaj wyróżnia się wbudowanym antypoślizgowym leżaczkiem, umożliwiającym komfortową kąpiel noworodka już od pierwszych dnia życia. Na co jeszcze zwracać uwagę? Dla własnej wygody warto rozejrzeć się za produktem z praktycznym korkiem do spuszczania wody, a także poręcznym miejscem na mydełko i inne kąpielowe akcesoria.
Przeznaczone dla noworodków wanienki zazwyczaj ozdobione są kolorowymi grafikami, na których widać Kubusia Puchatka, Myszkę Miki czy innych sympatycznych bohaterów z popularnych bajek. Koniecznie trzeba jednak pamiętać o tym, by te atrakcyjne obrazki były trwałe, co wyeliminuje ryzyko odklejenia i zadławienia się nimi przez małe dziecko.
Jak to sprawdzić? Jeśli wanienka została opracowana w technologii IML, to jest to gwarancja, że do wspomnianego zagrożenia nigdy nie dojdzie. Jak tłumaczy keeeper, producent wykonanych z tworzyw sztucznych akcesoriów kąpielowych, IML zapewnia bezpieczeństwo, ponieważ obrazki są umieszczane wewnątrz produktu już podczas procesu produkcji.
Gdzie kąpać już wiadomo, ale czym myć niemowlaka? Z pewnością należy trzymać się z dala od pospolitego mydła. Dlaczego? Bo delikatna skóra noworodka nie jest dla niego stworzona i może zostać podrażniona. Strzałem w dziesiątkę będzie za to bezzapachowy płyn myjący, najlepiej o odczynie pH 5,5, a więc zbliżonym do skóry maleńkiego dziecka. W przypadku małego alergika ratunkiem okażą się emolienty do nawilżenia i natłuszczenia szczególnie wrażliwej skóry.
Po kąpieli przychodzi czas na wycieranie, więc kompletowanie wyprawki nie obejdzie się bez zakupu ręcznika. Dla noworodków najlepszym wyborem będzie ręcznik z kapturkiem, który – założony na mokrą główkę – zapobiega jej wyziębieniu. Z jakiego materiału? Bawełna lub bambus, ewentualnie ich połączenie, absolutnie żadnych domieszek sztucznych włókien.
Dodatkowe przybory
Przy kąpieli noworodka oraz niemowląt do ok. 6 miesiąca dużym ułatwieniem będzie anatomiczny fotelik o optymalnych wymiarach 53×25×22 cm. Bezwzględnie musi mieć gładkie powierzchnie (bez ostrych krawędzi), poza tym dobrze, żeby miał mocną przyssawkę gwarantującą stabilne przymocowanie.
Wśród atestów fotelika, który można umieścić zarówno w wannie dziecięcej, jak i wannie dla dorosłych, bezwarunkowo musi się znaleźć potwierdzający bezpieczeństwo użytkowania certyfikat TUV. W przypadku graficznych ozdób, tak jak przy wanienkach, liczą się oczywiście te siedzonka, których warstwa wizualna powstała na bazie technologii IML.
Nie zaszkodzi, jeśli w wyprawce kąpielowej znajdzie się termometr (pozwoli upewnić się, czy aby temperatura wody do kąpieli noworodka wynosi optymalne 37 stopni C), myjka (ułatwi opłukiwanie małego ciałka) i leżaczek (do wyłożenia wanienki, aby bezpiecznie ułożyć na nim bobasa). Przy czym myjka i leżaczek dołożą kolejny obowiązek – trzeba je często prać, a po kąpieli od razu suszyć, aby nie stały się siedliskiem dla bakterii!
Komfort też dla rodzica
Dla rodzica kąpiel malucha to nie tylko przyjemność, ale także jedna z tych czynności, które oprócz entuzjazmu wymagają przede wszystkim czujności i skupienia. A upływający na niej czas potrafi niekiedy dać rodzicowi solidnie w kość. Nie będzie więc grzechem podczas kąpieli maleństwa zadbanie również o własną wygodę.
Kapiąca mama/tata z pewnością nie pożałuje zakupu stojaka do wanienki. Podziękuje za niego szczególnie kręgosłup, któremu tego typu nabytek przyniesie ogromną ulgę – kto mył pociechę, schylając się przez długi czas, a na drugi dzień płacąc za tę akrobatykę nad wanienką bólem pleców, wie doskonale, o czym mowa. Dobrej jakości klasy stojak powinien się też składać, aby odłożony na bok zajmował jak najmniej miejsca. I posiadać świadczący o stabilności certyfikat TUV – aż strach pomyśleć, co by było, gdyby wanienka z bobasem spadła na ziemię...
Kolejnym wygodnym z punktu widzenia rodzica produktem jest też przewijak docelowo umieszczany w łóżeczku . Ten z wyższej półki powinien spełniać kilka kryteriów – sprawdzać się w wielu różnych miejscach (na stole lub w wannie), być pokryty wodoodporną ceratą ułatwiającą utrzymanie czystości i co bardzo istotne mieć podniesione boczki, które zapobiegną przesuwaniu dziecka. O jakości nakładki na łóżeczko świadczy też miarka pozwalająca obserwować wzrost dziecka.
Wyprawkę nie zaszkodzi jeszcze wzbogacić pojemnikiem na akcesoria do kąpieli i pielęgnacji. Świetnie sprawdzi się taki, który ma wyjmowany wkład z uchwytem, podzielony na przegródki zapobiegające bałaganowi w opakowaniu. Najlepiej, żeby posiadał też rączkę do przenoszenia (nada się wtedy do podróży) oraz zatrzaskowe zamknięcie. A gdy dziecko wyrośnie, śmiało może go przejąć i składować w nim swoje zabawki i inne bliskie sercu skarby.