Dzieci są naszym najcenniejszym skarbem. Niestety niektórzy potrafią ten fakt wykorzystać przeciwko rodzicom i przede wszystkim samym dzieciom, tak bardzo podatnym na wpływ dorosłych.
Całkiem niedawno głośno było o sprawie maluchów wyprowadzonych z przedszkola przez całkiem obce im kobiety. Na szczęście był to tylko eksperyment i dzieci bezpiecznie wróciły do swoich rodziców, ale niepokojące jest to, jak łatwo było je przekonać do wyjścia z kimś, kogo w ogóle nie znają.
Na pewno nie chcesz, żeby twoje dziecko znalazło się w takiej sytuacji. Chcesz je chronić i nigdy nie pozwolisz, żeby ktoś je skrzywdził. Jednak nie jest możliwe, żeby być z maluchem przez 24 godziny na dobę. Można je jednak nauczyć kilku zasad, które na pewno pomogą uniknąć niebezpieczeństwa.
Nie strasz dziecka policjantem
Pamiętaj, aby nigdy nie straszyć niegrzecznego dziecka policjantem. Jeśli będzie bało się podejść do mundurowego, kiedy będzie potrzebować pomocy, kogo o nią poprosi? Porozmawiaj o zasadach zaczepiania na ulicy tylko ludzi, którzy wyglądają na przyjaznych - przedszkolanki z grupą dzieci, starszej kobiety, mamy z dzieckiem. Wtedy wiesz, że dziecko będzie bezpieczne
Nietykalność
Tłumacz dziecku, że to ono decyduje, z kim rozmawia, bawi się. Maluch musi wiedzieć, że nikomu nie wolno dotykać go w sposób, który samemu dziecku się nie podoba. To, że ktoś jest dorosły, nie znaczy, że może robić wszystko.
Chroń dane dziecka - także na portalach społecznościowych
Nie podpisuj imieniem dziecka jego plecaka, kurtki czy worka na buty. Nie pozwól, żeby ktoś poznał jego imię. Chroń też jego dane na portalach społecznościowych. Jesteś dumną mamą, która chce pochwalić się zdjęciami swojej pociechy, ale pamiętaj, że obcy człowiek znając zwyczaje twojego malucha, łatwiej nawiąże z nim kontakt, pytając na przykład o ulubionego misia, którego zobaczył na ostatnim waszym zdjęciu na Facebooku.
Odbiera tylko mama
Ustal z dzieckiem, że nigdy nie odbiera go z przedszkola nikt, oprócz mamy i taty. Mogą być to też inne osoby, które dziecko zna, jak opiekunka czy babcia, ale nigdy nie może wyjść z nikim obcym. Nawet jak osoba ta powie, że zabierze malucha do mamy. Warto też w takich wypadkach współpracować z wychowawcą. Dzieci przecież nie wychodzą z przedszkola niezauważone przez opiekuna. On też powinien dokładnie wiedzieć, kto może odebrać dziecko.
Głośny krzyk ratuje życie
Naucz dziecko, że w momencie, gdy na ulicy zaczepia je obca osoba, od razu powinno reagować. Musi krzyczeć najgłośniej jak tylko potrafi. Jego bezpieczeństwo jest na pierwszym miejscu i ma prawo się bronić. Powinno też wiedzieć, że krzycząc, może jednocześnie uciekać i najlepiej zaczepić inną mamę z dziećmi lub wspomnianego wcześniej policjanta.
Rozmawiaj, rozmawiaj i jeszcze raz rozmawiaj
Rozmowa jest podstawą. Maluch musi być świadomy tego, że świat nie jest idealny i za rogiem może czyhać na niego niebezpieczeństwo. Nie możemy też popadać w skrajności i zastraszać dziecka, najważniejsze, by znaleźć złoty środek.
To tylko sześć zasad, które mogą zapobiec tragedii. Przede wszystkim rozmawiaj z dzieckiem i tłumacz, jak powinno reagować, kiedy zaczepia je ktoś obcy. To tak niewiele, a oszczędzi maluchowi kłopotów.