Fot. Screen z Twittera
Fot. Screen z Twittera
Reklama.
Khan był jednym z wielu bezdomnych psów, dopóki Catherine, mama 1,5 rocznej Charlotte, nie wzięła go pod swoje skrzydła. Już po kilku dniach od adopcji, zwierzę okazało swój dowód przywiązania do nowych właścicieli. Sposób w jaki to zrobił jest naprawdę wzruszający.
Doberman zbliżył się do dziewczynki, chwycił ją za pieluszkę, po czym, jednym ruchem, odepchnął ją od siebie. Dziecko niemal wyleciało w powietrze, a pies po chwili zaczął przeraźliwie wyć - wyznaje mama Charlotte. Kobieta natychmiast ruszyła im na pomoc. Kiedy podeszła nieco bliżej, nie mogła uwierzyć własnym oczom. Swoim zachowaniem Khan, w heroiczny sposób, starał się uchronić dziewczynkę przed atakiem węża. Sam jednak został ukąszony przez gada i strasznie cierpiał.
Szczęśliwie psa udało się uratować. Został zawieziony do lecznicy, gdzie weterynarze natychmiast udzielili mu pomocy. Catherine podzieliła się tą niezwykłą historią z mediami.
Zachowanie jej pupila jest o tyle niezwykłe, ponieważ działał wbrew instynktowi. W takiej sytuacji psy raczej odskakują od zagrożenia. Khan świadomie jednak stanął w obronie dziewczynki. Co jest kolejnym potwierdzeniem na to, jak wierne i oddane człowiekowi, są te zwierzęta.