Jak mówi informacja na
NINO Birth, szwedzki profesor Uwe Eswald apeluje, że nawet te najmniejsze wcześniaki powinny być wyjęte z inkubatora, przyłożone "skóra do skóry" rodzica, bliskiej osoby, tak szybko jak to tylko możliwe, a daje to duże większe efekty, niż samotne ich pozostawienie w sztucznej cieplarce. Uwe Eswald zwraca też uwagę na to, że to na klatce piersiowej rodzica najlepiej reguluje się temperatura ciała dziecka.
Kangurowanie powoduje też, że lepiej im się oddycha. Dziecko staje się spokojniejsze i szybciej przybiera na wadze, a badania pokazują, że flora bakteryjna rodzica, z porównaniu z tymi szpitalnymi, zmniejsza ryzyko poważnych infekcji u tak delikatnych, wrażliwych maluchów.