Nikogo nie ma w domu! Od kiedy można zostawić dziecko bez opieki?
Redakcja MamaDu
14 marca 2022, 15:06·4 minuty czytania
Publikacja artykułu: 14 marca 2022, 15:06
Od kiedy dziecko może zostać samo w domu? Przepisy mówią jasno o wieku dziecka, które może zostać bez opieki dorosłego. Eksperci jednak przestrzegają przed ślepym przestrzeganiem tego zapisu. Ich zdaniem wcale nie jest ważne, to ile dziecko skończyło lat, rodzice powinni zwrócić szczególną uwagę na dojrzałość swojej pociechy.
Reklama.
Od jakiego wieku dziecko może zostać samo w domu? Prawo jasno określa wiek dziecka.
O tym czy dziecko może zostać samo w domu, powinna jednak decydować jego dojrzałość i to czy jest odpowiednio przygotowane przez rodziców.
Od jakiego wieku dziecko może zostać samo w domu? Podstawa prawna
Art. 106 ustawy z dnia 20 maja 1971 r. Kodeks wykroczeń brzmi: „kto, mając obowiązek opieki lub nadzoru nad małoletnim do lat 7 albo nad inną osobą niezdolną rozpoznać lub obronić się przed niebezpieczeństwem, dopuszcza do jej przebywania w okolicznościach niebezpiecznych dla zdrowia człowieka, podlega karze grzywny albo karze nagany.’’ W praktyce oznacza to, że za złamanie prawa uznaje się tylko sytuację, w której pozostawione bez opieki dziecko dozna uszczerbku na zdrowiu albo doszło do groźnych zdarzeń.
Od kiedy dziecko może zostać samo w domu? Zdanie psychologów
Eksperci zaznaczają jednak, że nie chodzi o sztywną granicę wieku, ale przede wszystkim o dojrzałość dziecka. A dzieci są różne. Wiele zależy od ich temperamentu i wrażliwości. Jedne spędzą ten czas spokojnie, oglądając bajki, inne wpadną na pomysł wzięcia prysznica, chcąc zrobić niespodziankę rodzicom.
Samo w domu: jak przygotować dziecko
Warto popracować z dzieckiem, by przygotować je na ewentualne pozostanie w domu i być spokojniejszym, kiedy nagle zdarzy się taka nieprzewidziana sytuacja. Chociażby wtedy, gdy jedno z rodziców stoi w korku blisko domu, a drugie już pilnie musi wyjść, bo jest umówione na ważne spotkanie.
1. Najpierw zostaw dziecko na krótko
„Poćwiczcie” krótkie wyjścia z domu, nawet na dwie minuty. Chociażby do garażu, albo na spacer dwa piętra niżej lub do płotu sąsiadki – w zależności, gdzie kto mieszka. Powiedz: - Wychodzę na chwilkę zaraz wracam. Warto obserwować reakcję dziecka. Oczywiście jeśli nagle porzucimy wspólną zabawę, to się zbuntuje na takie wyjście, dlatego najlepiej znaleźć moment, kiedy jest czymś zajęte, zadbać, by usłyszało, że przez chwilę zostanie samo. Może zdarzyć się tak, że podniesie głowę znad klocków i powie ok, ale może być też tak, że nagle rzuci się do naszej nogi i będzie płakać, że nie chce zostać bez rodzica. W tej drugiej sytuacji lepiej odpuścić i poczekać na lepszy moment.
2. Wydłużanie czasu, kiedy dziecko zostaje same w domu
Kiedy już spokojnie możesz wyjść na chwilę, to warto ten czas wydłużać do pięciu, a później nawet dziesięciu minut. Należy pamiętać, aby zadbać o poczucie bezpieczeństwa dziecka. Powiedzieć, kiedy wrócimy, za ile minut. Warto nawet nastawić budzik na określony czas, żeby wiedziało, że nie kłamiemy i na pewno wrócimy wtedy, kiedy obiecaliśmy. Jest to bardzo ważne. Dziecko nie będzie się denerwować, przecież dla niego nagle pięć minut może dłużyć się w nieskończoność, może wówczas wpaść na pomysł, żeby wyjść i zobaczyć, czy mama bądź tata już wracają. Co gorsze, może stać na parapecie w oknie wyglądając, czy rodzice już są. Kiedy ma nastawiony budzik i jasno określony czas będzie na pewno spokojniej czekać, z większą cierpliwością.
3. Dziecko samo w domu: zadbaj o bezpieczeństwo
Nie możemy liczyć na rozsądek swoich dzieci, zwłaszcza gdy są takim wieku, że wiele nieprzewidzianych rzeczy mogą zrobić zwyczajnie z nudów lub ze strachu. Warto wiele sytuacji spróbować przewidzieć i omówić z dzieckiem. - Pamiętaj, nie włączaj kuchenki - mówimy. Dlaczego? – pyta dziecko. – Bo to niebezpieczne – pada najczęściej odpowiedź, podobnie jest przy otwieraniu okien, laniu wody, otwieraniu drzwi nieznajomym. Czy kiedy byliśmy dziećmi hasło: „To jest niebezpieczne” na nas działało? Bo co to znaczy? Dorośli wiedzą, że można się poparzyć, zalać łazienkę, zostać okradzionym czy pobitym, ale dziecko o tym nie ma pojęcia, nie ma wiedzy, ani doświadczenia.
Dlatego dobrze wszystko dokładnie wytłumaczyć, a nawet pokazać. Jak łatwo dorosły może wejść do środka, gdy otworzy mu się drzwi, jaka gorąca potrafi być kuchenka, gdy się ją włączy, a do tego zostawi na niej garnek, jak łatwo wypaść wychylając się z otwartego okna. Oczywiście nie polecam demonstrować tego wszystkiego na dziecku, by przekonało się na własnej skórze, to nie byłby najlepszy pomysł.
Na szczęście żyjemy w czasach, kiedy telefon niemal każdy ma przyklejony do ręki. Zatem nauka bezpieczeństwa, to także sprawdzenie, czy dziecko w przypadku zagrożenia, czy zwykłej potrzeby usłyszenia rodziców zna numery (także alarmowe). Warto wszystkie przykleić na lodówce, aby w razie strachu pod tytułem: „O rety gdzie są rodzice”, mogło zadzwonić i nie stresować się dodatkowo zapamiętywaniem numeru czy szukaniem go w telefonie.
4. Dziecko samo w domu: znajdź mu zajęcie
Kiedy już musisz wyjść, warto wiedzieć, co nasze dziecko najbardziej interesuje, na czym skupi się na dłużej, to jest do czasu powrotu któregoś z rodziców. Jeśli wiesz, że spokojnie przez pół godziny posiedzi oglądając ulubioną bajkę – warto ją włączyć, albo rozsypać ulubione puzzle czy klocki. Jeśli dziecko będzie bardzo czymś zajęte, to jest mniejsze prawdopodobieństwo, że przyjdą mu do głowy jakieś „głupie” pomysły.
Dziecko samo w domu na dłużej lub na noc
Psycholodzy i pedagodzy mówią, że dzieci nie powinny pozostawać bez opieki do dziesiątego roku życia, a i po tym wieku wiele zależy od tego, na ile rozsądne, dojrzałe i przygotowane na zostanie bez nadzoru jest dziecko. Podobnie powinniśmy podejść do samodzielnego powrotu ze szkoły. Ktoś mógłby powiedzieć, po co ten cały raban, przecież my chodziliśmy z kluczami na szyi, wracaliśmy do domu i nigdy nikomu nic się nie stało. Tylko mało kto pamięta, co czuł jako dziecko spędzające czas samo w domu. Jeśli dodamy do tego powtarzane do znudzenia: - Obecnie jest więcej zagrożeń, warto zastanowić się, czy naprawdę musimy nasze dziecko zostawić samo w domu przez kilka godzin. Trzeba zaznaczyć, że co innego, kiedy marzymy o spokojnych zakupach i na maksymalnie godzinę zostawiamy dziecko, a co innego, gdy pozostaje ono w domu przez cały dzień.
W przypadku pozostawienia dziecka samego na całą noc nie ma żadnych prawnych regulacji. Jednak powinniśmy to rozważyć dopiero w przypadku starszego rozsądnego nastolatka. 12-letnie dziecko zdecydowanie jest zbyt małe, by zostać samo w domu na całą noc.
Warto pamiętać, że wiele z sytuacji da się przewidzieć i wówczas można postarać się o opiekę nad pociechą, chociażby sąsiadki, która zajrzy co jakiś czas i sprawdzi, czy wszystko jest ok. A jeśli uda nam się dziecko przygotować do zostawania w domu (w wyjątkowych sytuacjach, a nie notorycznie), to z pewnością spokojniejsi z niego wyjdziemy.