Jednym z nich jest pierwszeństwo - w sklepowej kolejce, czy komunikacji miejskiej. Jak wiemy, bywa z tym różnie. Nie wszyscy widząc kobietę w
ciąży chętnie "podrywają" się ze swojego miejsca, aby przyszła mama mogła bezpiecznie podróżować. My jednak głęboko wierzymy, że nie zawsze wynika to z niechęci, a jedynie z braku informacji. Bo skąd mamy wiedzieć, że kobieta, która właśnie weszła do autobusu jest w ciąży, skoro jej brzuch nie jest jeszcze widoczny? A może ma po prostu nadwagę?