Katar u dziecka bywa uporczywy. Czasem, gdy objawy nie ustępują, rodzice myślą, że dalsze podawanie leku pomoże, a to olbrzymi błąd! Farmaceuta ostrzega przed takim "leczeniem" kataru u malucha.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Farmaceuta, Łukasz Pietrzak, opisał na Twitterze historię pewniej mamy. 5-latek miał ciągle katar, więc jego mama poskarżyła się w aptece, że krople do nosa z oksymetazoliną nie przynoszą żadnych efektów. Dociekliwy farmaceuta dowiedział się, że mama podawała dziecku leki od listopada, czyli bez przerwy od paru miesięcy.
Tymczasem preparat ten powinno się podawać maksymalnie przez 7 dni. Przy dłuższym stosowaniu krople nie tylko przestają być skuteczne, ale mogą nawet doprowadzić do powikłań np. polekowego nieżytu nosa.
Należy pamiętać, że kropli do nosa w przypadku dzieci nigdy nie należy stosować samodzielnie, bez konsultacji. Jeśli krople zostaną przepisane dziecku przez lekarza, należy stosować je zgodnie z załączoną ulotką lub wytycznymi lekarza.
Polekowy nieżyt nosa
Polekowy nieżyt nosa objawia się katarem, dodatkowo może wystąpić suchość nosa, pogorszenie węchu czy niewielkie krwawienia. W tym przypadku preparaty na przeziębienie czy alergię nie zadziałają.
Jak leczyć polekowy nieżyt nosa? Farmaceuta na Twitterze podpowiada:
"1. Odstawić krople.
2. Przygotować się, że przez min. 2 tygodnie będziemy mieć uczucie zatkanego nosa.
3. Higiena nosa przy użyciu wody morskiej.
4. Inhalacje.
5. Aerozole nawilżające plus maści regenerujące błonę śluzową nosa.
6. W skrajnych przypadkach metody inwazyjne (lekarz).".