•  Wady wzroku u dzieci są dość powszechną przypadłością. Niestety często są bardzo późno diagnozowane.
• Dzieci rzadko zgłaszają rodzicom, że widzą niewyraźnie.
• Są pewne zachowania dziecka, które mogą świadczyć o problemach ze wzrokiem. Nie wolno ich bagatelizować.

Po co iść do okulisty, skoro moja pociecha twierdzi, że dobrze widzi? Lekarze przestrzegają rodziców, przed takim podejściem. Niestety dziecko, które ma wadę wzroku, najpewniej nie wie, co znaczy widzieć "ostro". Nie ma także świadomości, że może widzieć lepiej, dlatego nie zgłosi rodzicom takiego problemu.

Jak rozpoznać, że dziecku pogorszył się wzrok?

Dr Ewa Miśko-Wąsowska na swoim instagramowym profilu wymieniła objawy, które mogą sugerować zaburzenia widzenia u dziecka. Absolutnie nie wolno bagatelizować:

• czytanie z bliskiej odległości lub wręcz unikanie czytania
• "gubienie" się w linijkach w czytaniu
• oglądanie bajki z bliskiej odległości
• mruganie oczami, pocieranie, mrużenie powiek
• nadwrażliwość na światło
• bóle głowy
• tendencja do przechylania głowy w jedną stronę
• problemy z koordynacją ręka-oko.

Sukces dziecka w szkole zależy od dobrego widzenia, dlatego tak ważne są profilaktyczne badanie wzroku. Dziecko, które źle widzi, może odczuwać dyskomfort w szkole, mieć trudności z nauką (np. czytania i pisania), czy koncentracją.

Nawet jeśli nie zauważysz powyższych objawów, pamiętaj, że badania diagnostyczne u dzieci powinny być wykonywane co roku. Pierwszy raz do okulisty warto się udać, zanim malec pójdzie jeszcze do przedszkola. Choć nie zna literek, specjalista będzie wiedział, jak sprawdzić, czy maluch dobrze widzi. Niezdiagnozowana wada wzroku może z czasem się pogłębiać, dlatego nie warto zwlekać!