Trendy menstruacyjne to zdecydowanie więcej niż tylko moda. Za zmianami świadomościowymi i większą swobodą w mówieniu o okresie podążają gruntowne zmiany zachowań konsumenckich. Coraz częściej stawiamy na ekologię i zdrowie, chcemy też, by produkty okresowe przychodziły do nas cyklicznie i stały się czymś normalnym w przestrzeniach biurowych. Oto 5 trendów, które zmieniają nasze podejście do okresu!
Nowością na rynku okresowych produktów jest możliwość zakupu w modelu subskrypcyjnym – z regularną dostawą pod wskazany adres, na przykład raz w miesiącu, na kilka dni przed spodziewaną miesiączką.
Taką opcję oferuje Your KAYA, polska marka ekologicznych produktów higieny intymnej. Wystarczy wybrać dla siebie odpowiednią konfigurację produktów i zaznaczyć wysyłkę cykliczną.
W razie potrzeby można dowolnie modyfikować subskrypcję, dołączając lub usuwając niepotrzebne produkty, zmieniając częstotliwość wysyłki i wybierając inną datę kolejnej dostawy, albo zawieszając zamówienie. Automatyzm tego rozwiązania sprawia, że ktoś inny pamięta za nas o comiesięcznych zakupach.
2. Skład zyskuje na znaczeniu
Konwencjonalne produkty okresowe często produkowane są z bielonego chlorem sztucznego jedwabiu lub bawełny pochodzącej z nieekologicznych upraw. Nie zawsze zdajemy sobie z tego sprawę, bo większość producentów nie podaje składu tamponów i podpasek na opakowaniu (nie ma takiego wymogu prawnego).
Nic dziwnego, że na znaczeniu zyskują podpaski i tampony stworzone w 100% z bawełny organicznej. W ich przypadku skład nie jest żadną tajemnicą i jest często potwierdzony odpowiednimi certyfikatami, takimi jak GOTS (Global Organic Textile Standard).
Nie ma w nich substancji, które mogłyby wysuszać śluzówkę okolic intymnych, wywoływać podrażnienia i alergie czy osłabiać barierę immunologiczną. Produkty te są w pełni biodegradowalne i rozkładają się w ciągu kilku miesięcy, a nie dekad.
3. Opakowania przyjazne środowisku
Coraz modniejsze stają się minimalistyczne i ekologiczne opakowania. W przypadku tamponów możemy spotkać się już z kartonami z certyfikatem FSC (Zrównoważonej Gospodarki Leśnej). Również tył i owijka podpaski coraz częściej wykonane są z materiałów przyjaznych środowisku – zamiast plastiku wykorzystuje się pełni biodegradowalny i kompostowalny biopolimer.
Jeśli zamawiamy podpaski i tampony online, coraz częściej zwracamy uwagę, czym wypełniona jest paczka w celu zabezpieczenia zawartości przesyłki w czasie transportu. Na szczęście plastikową folię bąbelkową powoli zastępuje rozpuszczalny w wodzie skropak.
4. Różne rozmiary tamponów w jednym kartoniku
Rozmiar używanych tamponów powinien być dopasowany do obfitości krwawienia i wielkości pochwy. Najczęściej wiąże się to z zakupem kilku opakowań tamponów. Wygodną i praktyczną nowością jest możliwość skompletowania własnego kartonika tamponów według indywidualnych potrzeb.
Przy składaniu zamówienia online możemy wybrać tampony w dowolnych rozmiarach – dokładnie w takiej ilości, jakiej potrzebujemy. Jedynym warunkiem jest to, że w pudełku musi znaleźć się 20 tamponów. Dzięki takiemu rozwiązaniu wystarczy jedno opakowanie tamponów, aby zabezpieczyć się na różne okoliczności.
5. Tampony i podpaski w biurze
Przyzwyczailiśmy się do tego, że okres jest tematem tabu w przestrzeni publicznej, a do toalety chodzi się z własnym tamponem czy podpaską, najczęściej skrzętnie ukrywaną przed współpracownikami.
Na szczęście sposób myślenia i mówienia o miesiączce zaczyna się zmieniać i to nie tylko w sferze życia prywatnego. Pracodawcy zaczynają rozumieć, że tampony i podpaski powinny znajdować się w toalecie na tej samej zasadzie co papier toaletowy, mydło czy ręcznik papierowy.
– Obserwujemy coraz większe zainteresowanie produktami okresowymi ze strony pracodawców – mówi Kaja Rybicka, współzałożycielka Your KAYA.
– To z jednej strony element polityki socjalnej firmy i ukłon w stronę pracowników, a z drugiej – symboliczny krok pozwalający skończyć z wymuszoną dyskrecją i tabu narosłym wokół okresu.