Masz stopy greckie, rzymskie czy egipskie? Sprawdź, jakie problemy ze zdrowiem cię czekają
Redakcja MamaDu
13 kwietnia 2018, 09:22·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 13 kwietnia 2018, 09:22
Z wyglądu stopy można wiele wyczytać. Niestety, niewiele osób dba o nie należycie. To może przyczyniać się do poważnych schorzeń. "Warto sobie uświadomić, że stopy są dla nas tym, czy opony dla samochodu. Jeśli są dziurawe, daleko nie zajedziemy" – przekonuje fizjoterapeutka.
Reklama.
Stopy przez całe życie okrążają kulę ziemską średnio trzy razy. Noszą nas przez całe życie, pracują nawet wtedy, gdy jesteśmy na wakacjach. Poddawane wielu bodźcom, mają wpływ na postawę naszego ciała. Na co zwrócić uwagę i jak o nie dbać podpowiada dr n. med. Joanna Stodolna-Tukendorf z FootMedica Kliniki Zdrowej Stopy.
„Stopa jest mechanizmem niezwykle precyzyjnym. Na tej małej powierzchni znajduje się ¼ wszystkich kości człowieka. Sam fakt, że stopa w tym samy rozmiarze może nosić zarówno 60, jak i 90 kg świadczy o jej niesamowitej strukturze. Niestety jest też narządem zaniedbywanym, a wystarczy profesjonalne badanie stóp oraz dobranie odpowiedniej terapii, aby zapobiec rozwijaniu się nieprawidłowości, które będą negatywnie wpływać na wyższe partie narządu ruchu, nawet kręgosłup” – wyjaśnia ekspertka z FootMedica.
Rodzaje stóp a ich zdrowie
W zależności od długości palców wyróżnia się trzy rodzaje stóp: egipską, grecką i rzymską. Jaki Ty masz rodzaj stóp? Warto to wiedzieć, aby odpowiednio chronić i pielęgnować swoje stopy.
Stopa egipska
Uznawana za stopę idealną ze względu na charakterystyczny smukły wygląd. Ma najdłuższy pierwszy palec (paluch). Reszta palców proporcjonalnie maleje. Występuje u około 50 – 70% populacji europejskiej. W przypadku stopy egipskiej najbardziej obciążone jest śródstopie i paluch.
Możliwe schorzenia
„Uważa się, że stopa egipska jest wewnętrznym czynnikiem predysponującym do występowania palucha koślawego, zwanego również popularnie haluksem. Dochodzi wówczas do zaburzenia biomechaniki chodu, w wyniku czego mogą pojawiać się dalsze schorzenia takie jak: powstawanie palców młotkowatych, bolesnych modzeli na podeszwowej części stopy, niestabilności stawu skokowego lub przykurczu ścięgna Achillesa” – wyjaśnia fizjoterapeuta dr n. med. Joanna Stodolna-Tukendorf.
Stopa grecka
Charakteryzuje się najdłuższym drugim palcem, natomiast palec III, IV i V proporcjonalnie maleją. Stopa grecka występuje dość rzadko, bo u 20% populacji.
Możliwe schorzenia
„Z tego względu, że drugi palec jest najdalej wysunięty, najczęściej ulega urazom – często powstają odciski, nagniotki oraz zniekształcenia, np. palce młotkowate. Deformacja ta polega na utrwalonym zgięciu końcówki palca oraz braku możliwości jego całkowitego wyprostowania. W wyniku zaawansowanych zmian może pojawić się metatarsalgia, czyli ból pod stawem łączącym palec objęty deformacją a przodostopiem. Poza tym stopa grecka stanowi predyspozycje do powstania palucha koślawego” – przedstawia ekspertka.
Osoby, które mają taką stopę, powinny pamiętać o odpowiednim doborze obuwia, którego długość wyznacza właśnie długi drugi palec.
Stopa rzymska
„Występuje najrzadziej, bo u 10% populacji, a szkoda, bowiem nie stwierdza się schorzeń typowych dla tego rodzaju stopy. Tutaj palec I, II i III są niemal takiej samej długości, natomiast palce IV i V są znacznie krótsze. Dzięki swojej budowie lepiej znosi duże obciążenia i długotrwały bezruch. Rozkład ciężaru w stopie rzymskiej jest najkorzystniejszy” – wyjaśnia fizjoterapeutka z FootMedica.
Badanie stóp – wizyta kontrolna
Badanie stóp trwa ok. 45 minut i rozpoczyna je wywiad. Fizjoterapeuta musi dowiedzieć się, jaki prowadzisz tryb życia, czy w przeszłości zdarzyły się urazy bądź kontuzje, jakie są obecnie dolegliwości. Bez względu na wiek, czy zgłaszany problem pacjent powinien przejść badanie statyczne i dynamiczne na macie tensometrycznej, podoskopie oraz plantografie. Badanie na podoskopie umożliwia oglądanie stóp „od strony podeszwy” w pozycji stojącej i wykonanie testów dynamicznych. Wykonanie plantografu – odbitki stóp na papierze, pozwala ocenić strefy największego nacisku. Następnie badana jest ruchomość poszczególnych stawów stóp i całych kończyn dolnych, a także wydolność i przykurcze mięśniowe. Na podstawie czteroetapowego badania możemy uzyskać pełną diagnozę. W przypadku istniejących wad stóp specjalista może zalecić fizjoterapię, kinesiotaping, a także wykonanie indywidualnych wkładek ortopedycznych.
„Regularnie umawiamy się na wizyty kontrolne do stomatologa czy okulisty. Podobnie powinno być w przypadku stóp. Warto sobie uświadomić, że stopy są dla nas tym, czy opony dla samochodu. Jeśli są dziurawe, daleko nie zajedziemy” – podsumowuje dr n. med. Joanna Stodolna-Tuknedorf.