"Gdy sumienie przysłania wiedzę, zdarzają się tragedie"
Nie da się opisać radości kobiety, która na teście ciążowym widzi długo wyczekiwane dwie kreski. Jednak czasem wystarczy jedno zdanie, które przekreśla wszystkie plany i wywraca życie do góry nogami: „Jest pani chora, to rak”. Czasem pojawia się kolejne zdanie, które skutecznie zamyka usta: „Jest pani w ciąży i to jest najważniejsze. Rak jest w łagodnym stadium, musimy poczekać z leczeniem”.
Co się stanie, gdy lekarz, zamiast kierować się nauką i wiedzą, zaczyna ślepo podążać za własnym „sumieniem”?
Chociaż film opisuje historię kobiety, która dowiedziała się, że ma raka, nowotwór to jedynie przykład. Film uświadamia, że czasem lekarze, powołując się na swoje „sumienie”, podejmują decyzję za kobietę: utrzymanie ciąży i walka o nienarodzone dziecko, stają się ważniejsze od walki o zdrowie ciężarnej. Film pokazuje, że każda kobieta powinna samodzielnie podejmować decyzje dotyczące jej zdrowia, z pełną świadomością istniejącego zagrożenia. Są kobiety, które nie zgadzają się na podjęcie leczenia, bo boja się, że terapia uszkodzi płód. Są takie, które wolą zawalczyć o swoje zdrowie i to jest dla nich priorytetem. Rzecz w tym, żeby każda kobieta wiedziała, że tylko ona może podjąć taką decyzję. Lekarze powinni poinformować o sposobie leczenia i ewentualnych zagrożeniach, jednak nie mogą wycenić, czyje życie jest ważniejsze.