Mama pokazuje zdjęcia, które pomogą w diagnozie. "Lekarze nie znają wszystkich objawów”

Paznokcie po bostonce

Schodzące po bostonce paznokcie są stosunkowo rzadkim powikłaniem, jednak ten objaw daje pewność, na co dziecko chorowało. Wcześniej rzeczywiście choroba bostońska daje się łatwo pomylić z innymi infekcjami wieku dziecięcego, a nawet alergią.

"Łatwo pomylić ją z ospą" - napisała do nas pani Paulina, mama Nataniela, która postanowiła wspomóc innych rodziców i pokazać następstwa bostonki, które zdecydowanie pomogą w rozpoznaniu wirusa.

"W żłobku Nataniela panowała bostonka. Pewnego dnia mieliśmy problem z jedzeniem. Myśleliśmy, że ma po prostu zwykłe afty, ale środek na afty nie pomagał. Poszliśmy do lekarza i lekarka uznała, że to opryszczka (owrzodzenie występowało tylko w jamie ustnej + krostki na udach w pachwinach, nie było żadnych na dłoniach czy stopach, ale na dwa tygodnie przed pojawieniem się krostek zaczęła mu bardzo schodzić skóra ze stóp, co zrzuciliśmy na przyciasne już buty)" - opisuje Paulina.

Kiedy schodzą paznokcie po bostonce?

Schodzące po bostonce paznokcie są powikłaniem po chorobie, które może pojawić się nawet do 40 dni po ustąpieniu objawów:

"Kuracja Heviranem trwała tydzień, przez 5 dni Nataniel nic nie jadł, pił tylko soczki przecierowe. Objawy ustąpiły, młody zaczął jeść, więc było ok. Po jakimś czasie od końca choroby zauważyliśmy, że zaczęły mu się rozwarstwiać i schodzić paznokcie tak jak na zdjęciu. Robiliśmy badania moczu i krwi, ale okazało się, że to po prostu efekt bostonki, która została uznana za opryszczkę. Także uczulam was, że coś takiego może się zdarzyć" - napisała Paulina.

"Paznokcie zaczęły schodzić mniej więcej 1,5-2 tygodnie po ustąpieniu objawów bostonki. Zaczęło się od jednego, później w zasadzie wszystkie podzieliły jego los. A na sam koniec zaczęły również schodzić paznokcie u stóp, co trwa do dzisiaj, czyli kolejne 2 tygodnie" - opowiada mama Nataniela.

Paznokcie schodzące po bostonce - zdjęcia

Paznokcie schodzące po bostonce mogą przerażać. Trudno nazwać ten widok przyjemnym. Rozdwojona płytka, jak u Nataniela, rozwarstwia się niczym ciasto filo.

W skrajnych przypadkach po bostonce może dojść do całkowitego zejścia paznokci.

Schodzące paznokcie po bostonce - jak leczyć

Zwykle problem schodzących po chorobie bostońskiej paznokci ustępuje samoistnie po 2-3 tygodniach. Jeśli tak się nie stanie konieczna jest wizyta u lekarza, który zaleci odpowiednie leczenie. Z czasem paznokcie powinny odbudować się samoistnie. Trwa to 6-12 miesięcy.

W czasie, kiedy paznokcie się rozwarstwiają i schodzą, konieczna jest ostrożność, gdyż zwykle chroniona nimi skóra jest bardzo delikatna i może być bolesna.

Bostonka: choroba stóp, dłoni i ust

Choroba bostońska nazywana jest także "wirusem stóp, dłoni i ust". Powodują ją wirusy z grupy Coxsackie. To niezwykle zaraźliwa przypadłość, która jeśli pojawi się w grupie przedszkolnej czy w klasie (zwykle chorują dzieci do 10 r.ż.), szybko ją dziesiątkuje. Choroba bostońska, nazywana potocznie „bostonką” lub po prostu chorobą stóp, dłoni i ust atakuje przede wszystkim dzieci w okresie jesiennym i wiosennym. Po raz pierwszy została zdiagnozowana w Bostonie – stąd właśnie wzięła się jej nazwa.

Objawy bostonki: jak wygląda wysypka

U dzieci pojawia się gorączka, ból gardła, złe samopoczucie, wysypka w postaci pęcherzy surowiczych o średnicy ok, 1-3 m, ale występuje tylko na dłoniach, stopach, w jamie ustnej, na podniebieniu, języku, dziąsłach, a na pośladkach i tułowiu rzadko.

Pęcherzyki, które się tworzą, są szare i osadzone na wiśniowym podłożu. Najczęściej występują na dłoniach, podeszwach stóp, bocznych powierzchniach rąk i stóp. To umiejscowienie wysypki różnicuje bostonkę od ospy i alergii.

Leczenie bostonki

Pęcherzyki należy osuszać tak jak przy ospie. Stosuje się fiolet gencjanowy albo płyny i kremy dostępne w aptekach. Chorym podaje się leki przeciwgorączkowe, przeciwwirusowe i przeciwbólowe.