Twoja dłoń może ci pomóc w odchudzaniu? Oto 4 zasady "metody dłoni"
Redakcja MamaDu
23 sierpnia 2017, 16:41·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 23 sierpnia 2017, 16:41
Ta zasada jest bardzo prosta i znalazła rzesze fanów. Z co ludzie ją pokochali? Zza prostotę i to, że zawsze wiedzą, na ile mogą sobie pozwolić.
Reklama.
Twoja dłoń może pomóc ci schudnąć? Wiele osób czytając to, powie: co za bzdura. Może mają rację, ale biorąc pod uwagę komentarze internautów zadowolonych z efektów takiego sposobu na odchudzanie, warto dać jej szansę?
Są cztery metody na policzenie tego, ile powinno się zjeść. Noszenie ze sobą wykresów, które składniki mają najwięcej kalorii z pewnością jest męczące, więc na pewno dobrą nowiną będzie to, że możemy w tym celu posłużyć się własną dłonią.
Oto 4 zasady tej metody
1. Dłoń – tyle białka możesz zjeść. Mowa tu o mięsie, rybie, jajkach, nabiale, czy fasoli. Grubość danego produktu powinna być zbliżona do grubości twojej dłoni.
2. Pięść – określa porcje warzyw, które powinno się spożyć w trakcie posiłku. U kobiet będzie to jedna zaciśnięta dłoń, u mężczyzn dwie. Marchewka, brokuły, sałata, czy szpinak powinny zdecydowanie stanowić część każdego posiłku.
3. Wnętrze dłoni – węglowodany. Produkty z zawartością ziaren lub skrobii powinny być zjadane w ilości takiej, by mieściły się w naszej garści.
4. Kciuk – on wyznacza nam spożycie tłuszczu. Oleje, masło, orzechy, czy nasiona powinny być spożywane w czasie każdego posiłku, ale w racjonalnej ilości.
Twoja ręka to spersonalizowane i przenośne urządzenie pomiarowe, warto z niego korzystać. Każdego dnia powinno się jeść 4-5 posiłków dziennie.