Żyjemy w czasach, kiedy każdy wie lepiej od nas, jak powinnyśmy rodzić. Wiele kobiet nie boi się porodu jako takiego. Największy strach wzbudza ból. Coraz częściej nie wyobrażamy sobie rodzenia bez znieczulenia zewnątrzoponowego. Niestety, nasi wszystkowiedzący doradcy uważają taką formę uśmierzenia bólu za nienaturalną i szkodliwą. Co mówią?
Taki poród nie będzie naturalny
Każdy poród jest naturalny. Mały człowiek rośnie w łonie matki i po dziewięciu miesiącach przychodzi na świat. Samo użycie znieczulenia nie spowoduje, że czas narodzin będzie sztuczny.
Znieczulenie zaszkodzi dziecku
To bzdura. Dotychczas nie udowodniono żadnego długotrwałego szkodliwego działania. Żadna matka nie zdecydowała by się na taki krok, gdyby miał wiązać się z ryzykiem dla dziecka.
Narkotyzujemy swoje dzieci
Znieczulenie zewnątrzoponowe nie przechodzi do krwiobiegu dziecka. Nie może się więc urodzić "naćpane". Poza tym leki znieczulające stosowane w tym przypadku nie należą do narkotyzujących.
Wybieramy łatwiejszą drogę
Łatwiejszą? Tak samo przez 9 miesięcy trzeba nosić w sobie dziecko. Tak samo przeżywa się wszystkie ciążowe dolegliwości. Co więcej, znieczulenie nigdy nie jest podawane w początkowej fazie porodu. Kobieta odczuwa więc bardzo bolesne skurcze niekiedy nawet przez kilkanaście godzin.
Jesteśmy samolubne
Dlaczego? Bo nie chcemy poznawać swoich dzieci podczas ekstremalnego bólu? Chęć uśmierzenia sobie części cierpienia nie jest samolubna. Pozwala czuć się bardziej komfortowo w trakcie narodzin, ale gdzie tu egoizm?
Nie zaznamy czym naprawdę jest poród
Nawet podczas znieczulenia ciało kobiety jest w pełni świadome tego co się dzieje. Odczuwalny jest moment przyjścia na świat. Dziecko tak samo kładzione jest na piersi matki. Kobieta tak samo czuje jego dotyk, widzi małe rączki, słyszy płacz. I tak samo jak bez znieczulenia, dokładnie pamięta każdą sekundę.
Pozwalamy lekarzom, żeby nami manipulowali
Jesteśmy dorosłymi kobietami potrafiącymi podejmować własne decyzje. Poza tym chyba żaden lekarz nie jest w stanie manipulować rodzącą kobietą.
Jesteśmy niedoinformowane
Niedoinformowana ciężarna? To chyba jakiś żart. Większość kobiet podczas ciąży pochłonie więcej wiedzy niż w jakimkolwiek innym przypadku. O porodzie i możliwościach z nim związanych wiemy wszystko. A znieczulenie jest wyborem.