Srebrną wodę, czyli srebro koloidalne, albo inaczej kolargol, wytwarza się poprzez rozpuszczenie cząsteczek srebra w płynie. Ciekawe, że jego lecznicze działanie znano już w starożytnej Grecji, a jedzenie srebrnymi sztućcami, w trakcie epidemii dżumy, chroniło ludzi przed zachorowaniem. Później odkryto jego niezwykłe właściwości w leczeniu chorób oczu. To właśnie w okulistyce ma swoje największe zastosowanie. Na jego bazie sporządza się krople i maści. Ale przejdźmy do konkretów...
Dlaczego jest takie niezwykłe?
Jest bakterio- grzybo- i wirusobójcze. Już w XIX wieku, gdzie nie znano jeszcze antybiotyków, wykorzystywane było w leczeniu wielu chorób. Zabija również te bakterie, które są odporne na antybiotyki! Nie reaguje też w żaden sposób z lekami.
Ponadto hamuje rozwój patogenów, tworząc środowisko, w którym nie mogą się one rozwijać i rozmnażać. Dzięki temu nie powstają mutacje i pokolenia bakterii, które byłyby odporne na działanie srebra koloidalnego. Przeprowadzono szereg badań, w których udowadniano, że krótko po kontakcie ze srebrem koloidalnym te niekorzystne dla naszego zdrowia organizmy, były martwe. Z kolei w przypadku pasożytów, srebro rozprawia się z nimi już w początkowym stadium jaja.
Podsumowując, srebro pomaga na: przeziębienia, grypę, problemy żołądkowe, zapalenie spojówek, choroby dziąseł, łuszczycę, trądzik i kto wie, na co jeszcze?!
Uwaga! Srebro jonowe czy niejonowe?
To zasadnicza różnica. Jonowe jest zdecydowanie niebezpiecznie i może prowadzić do srebrzycy (odkładanie się dużej ilości srebra może stymulować melaninę do produkcji srebrnego barwnika. Niebieskie zabarwienie linii dziąseł to pierwszy znak tej choroby, a potem nieodwracalna zmiana koloru skóry i paznokci). Srebro jonowe zmienia kolor na żółty po zetknięciu ze światłem słonecznym. Niejonowe, nie kumuluje się w ciele i nie stanowi zagrożenia dla naszego organizmu.
Niektóre źródła mówią, że informację dotyczące cudownych właściwości srebrnej wody, nie są potwierdzone. Twierdzą, że nie ma czegoś takiego jak niedobory srebra w organizmie, a wszelkie rewelacje na jego temat nie mają naukowego potwierdzenia. Na co zwolennicy i obrońcy srebra odpowiadają, że jest to wynik działań koncernów farmaceutycznych. Wypieranie z rynku srebra koloidalnego, nie potwierdzanie jego leczniczych właściwości - to sprzedaż ich antybiotyków i suplementów.
Jednocześnie trwają badania nad wpływem oddziaływania srebra na wirus HIV oraz AIDS. Srebro potrafi zahamować proces powstawania nowych tkanek, przez które powstają guzy nowotworowe.
Jaka jest dozwolona dawka? "Wszystko zależy od stężenia. Jeśli kupisz srebro koloidalne 25 ppm, będziesz mógł skorzystać z jego właściwości już przy małych dawkach. Zalecana dawka srebra dla osoby ważącej 70 kilogramów to około 325 mcg, więc dawkowanie dzienne - do 15 ml." - możemy przeczytać na dobreziola.com. I dalej ten sam autor pisze - "Nikomu nie każe pić srebra koloidalnego czy jak kto woli wody srebrnej... ale zachęcam do refleksji i przemyśleń . Ja piję i daję nawet swoim dzieciom - i nie muszę używać antybiotyków. Co Ty zrobisz ... Twoja sprawa."