Reklama.
Księżniczki Disneya były już przedstawiane przez wielu artystów. Mieliśmy okazję zobaczyć je bez makijażu lub jako posiadaczki prawdziwych, kobiecych kształtów. Tym razem jednak, artystki Danielle Sepulveres i Maritza Lugo postanowiły pójść o krok dalej i przedstawiły bohaterki ulubionych filmów podczas… wizyty u ginekologa.
Może zainteresuje cię także: Matka z córką u ginekologa. Jak przekonać i przygotować nastolatkę do takiej wizyty?
Więcej:
ginekologChciałam zwrócić uwagę na profilaktykę zdrowotną kobiet w sposób, który jest kreatywny i skłania do podjęcia dyskusji. Styczeń był miesiącem raka szyjki macicy, a tymczasem w mediach prędzej można usłyszeć o dniu przybijania piątki albo światowym dniu ciasteczek.
Zawsze wierzyłam, że każdy ma swoją ulubioną księżniczkę, bo pokazują one to co mamy w sobie najlepsze albo to co chciałybyśmy mieć (np. Bella nie przejmuje się opinią innych, Tiana jest bardzo ambitna, Mulan jest nieustraszona, Kopciuszek potrafi wybaczać ludziom, którzy ją mocno skrzywdzili) itd.). Jeśli możemy się z nimi identyfikować w różnych życiowych wyborach, to może zainspirują nas też, żeby aktywnie dbać o swoje zdrowie.