
REKLAMA
Można ją znaleźć w każdym domu. Występuje w wielu smakach i rodzajach. Niesie mnóstwo korzyści dla naszego zdrowia. Czasem filiżanka herbaty jest dokładnie tym, czego potrzebujemy. Gasi pragnienie, pomaga się rozgrzać w chorobie i jest po prostu smaczna. Dorośli regularnie piją herbatę, jest to napój, który towarzyszy spotkaniom i leniwym popołudniom. I o ile w rozsądnych ilościach nie szkodzi dorosłym, tak niekoniecznie jest dobra dla małych dzieci. Choć nie mówi się o tym zbyt wiele, herbata ma niekorzystny wpływ na ogólny rozwój niemowląt. Może warto wstrzymać się z wprowadzaniem jej do diety dziecka?
Czego potrzebują dzieci?
Do właściwego rozwoju dzieci potrzebują przede wszystkim substancji odżywczych, minerałów i witamin. Przed ukończeniem pierwszego roku życia składniki te dzieci przyjmują głównie z mleka matki lub mleka modyfikowanego. Stopniowo wprowadzane warzywa, owoce i inne zdrowe produkty wypełniają zapotrzebowanie dziecięcego organizmu na składniki odżywcze.
Do właściwego rozwoju dzieci potrzebują przede wszystkim substancji odżywczych, minerałów i witamin. Przed ukończeniem pierwszego roku życia składniki te dzieci przyjmują głównie z mleka matki lub mleka modyfikowanego. Stopniowo wprowadzane warzywa, owoce i inne zdrowe produkty wypełniają zapotrzebowanie dziecięcego organizmu na składniki odżywcze.
Roibos
Właściwie roibos zalecany jest jako pierwsza herbata, ponieważ nie zawiera kofeiny, a teina występuje w niewielkich ilościach. Jest otrzymywana z drzewa zaliczanego do roślin motylkowych. Smak jest zbliżony do herbaty owocowej, a parzenie jest niezwykle proste – należy postępować tak jak w przypadku herbaty czarnej.
Właściwie roibos zalecany jest jako pierwsza herbata, ponieważ nie zawiera kofeiny, a teina występuje w niewielkich ilościach. Jest otrzymywana z drzewa zaliczanego do roślin motylkowych. Smak jest zbliżony do herbaty owocowej, a parzenie jest niezwykle proste – należy postępować tak jak w przypadku herbaty czarnej.
Może zainteresować cię też: Kto by jadł mdłego kotleta? Poznaj sposoby na smaczne posiłki dla dzieci bez użycia soli
Owocowe herbatki
W okresie niemowlęcym można podawać dzieciom herbatki ziołowe z kopru włoskiego, które dają ulgę przy wzdęciach, kolkach i zaparciach. Wskazane są również herbatki owoce, jednak bez dodatku cukrów i składników pobudzających. Należy jednak dokładnie czytać etykiety, ponieważ niewskazane są także wszelkie aromaty i barwniki.
W okresie niemowlęcym można podawać dzieciom herbatki ziołowe z kopru włoskiego, które dają ulgę przy wzdęciach, kolkach i zaparciach. Wskazane są również herbatki owoce, jednak bez dodatku cukrów i składników pobudzających. Należy jednak dokładnie czytać etykiety, ponieważ niewskazane są także wszelkie aromaty i barwniki.
Producenci mają obowiązek oznaczać produkty zawierające barwniki, mogące powodować u dzieci problemy ze skupieniem uwagi (żółcień pomarańczowa E 110, żółcień chinolinowa E 104, azorubina E 112, czerwień allura E 129, tartrazyna E 102 oraz pąs 4R E 124). W przypadku aromatów lepiej wybierać te naturalne niż sztuczne.
Może biała?
Tak naprawdę powinna zostać wprowadzona do menu przed zieloną lub czarną herbatą, ponieważ zawartość substancji przeciwutleniających jest jeszcze wyższa niż w zielonej herbacie, a zawartość teiny jeszcze niższa. W dodatku jest słodka i pozostawia w ustach posmaku trawy lub siana. Aby miała działanie relaksujące powinno się ją parzyć minimum 3 minuty.
A normalna herbata?
Po ukończeniu pierwszego roku życia można powoli wprowadzać herbaty czarne i zielone. Należy jednak pamiętać, że mają one działania pobudzające. Zawarta w nich teina ma działanie podobne do kofeiny, dlatego dzieci nie powinny pić herbaty w nadmiarze. Aby nie zaszkodzić dziecku trzeba więc opanować do perfekcji sztukę parzenia herbaty.
Może biała?
Tak naprawdę powinna zostać wprowadzona do menu przed zieloną lub czarną herbatą, ponieważ zawartość substancji przeciwutleniających jest jeszcze wyższa niż w zielonej herbacie, a zawartość teiny jeszcze niższa. W dodatku jest słodka i pozostawia w ustach posmaku trawy lub siana. Aby miała działanie relaksujące powinno się ją parzyć minimum 3 minuty.
A normalna herbata?
Po ukończeniu pierwszego roku życia można powoli wprowadzać herbaty czarne i zielone. Należy jednak pamiętać, że mają one działania pobudzające. Zawarta w nich teina ma działanie podobne do kofeiny, dlatego dzieci nie powinny pić herbaty w nadmiarze. Aby nie zaszkodzić dziecku trzeba więc opanować do perfekcji sztukę parzenia herbaty.
Czarną i zieloną herbatę należy więc parzyć dłużej niż trzy minuty, w dużym naczyniu. Następnie przelać odpowiednią ilość do dziecięcego kubeczka, dodatkowo rozcieńczając wodą. W ten sposób uzyskamy lekki napar o działaniu relaksującym, a nie pobudzającym.
Co jest najważniejsze?
Pamiętajmy, by podawać dzieciom różne rodzaje płynów. Maluchy potrzebują nie tylko mleka i wody, ale także soków, przecierów i herbat. Te ostatnie powinny być jednak słabe i rozcieńczone, by nie pobudzały, a odprężały i gasiły pragnienie.
Pamiętajmy, by podawać dzieciom różne rodzaje płynów. Maluchy potrzebują nie tylko mleka i wody, ale także soków, przecierów i herbat. Te ostatnie powinny być jednak słabe i rozcieńczone, by nie pobudzały, a odprężały i gasiły pragnienie.
Źródło: Medycyna Praktyczna