To ok, by się kłócić. Nawet przy dziecku. Ważne, by robić to odpowiednio

Magdalena Woźniak
15 marca 2024, 13:46 • 1 minuta czytania
Konflikt jest normalnym zjawiskiem w wielu związkach i dzieci powinny to zrozumieć. Naszą powinnością jest raczej nauczenie ich, jak nawigować w konflikcie w zdrowy sposób.
Nie mówcie, że "wszystko jest w porządku", kiedy tak nie jest – dzieci wiedzą, że coś jest nie tak, naprawdę. Fot. Pexels.com
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Dziecko wie

Kiedy w waszym związku pojawia się konflikt – wasze dziecko o tym wie. Może tego nie formułować werbalnie, może nawet wam wydaje się, że o tym nie mówicie – ono wie.


Nie mówcie mu, że "wszystko jest w porządku", kiedy tak nie jest – dzieci wiedzą, że coś jest nie tak, naprawdę. Kiedy jesteśmy nie fair, nasze dzieci zaczynają wątpić w swoje systemy wyczucia emocjonalnego opiekuna i czują się jeszcze bardziej zagrożone – coś zmieniło się w ich otoczeniu, w energii waszej relacji, a one nie rozumieją co.

Kluczem, o jakim mówią psycholodzy dziecięcy, jest komunikat: "Nie jest teraz zupełnie dobrze, coś się dzieje". Jednocześnie nie wchodząc w szczegóły konfliktu, które mogą być już zarezerwowane dla uszu dorosłych, najczęściej tych dwoje, którzy są w konflikt bezpośrednio zaangażowani.

W jednym z postów na platformie edukacyjnej Institute of Child Psychology psycholodzy podzielili się 4 czynnikami, których warto unikać w konflikcie z partnerem:

1. Krytyka

To trudne, jednak w momencie konfliktu, szczególnie takiego, który słyszy dziecko, warto zatrzymać się na chwilę i ułożyć słowa tak, by nie raniły bardziej, niż wymaga tego zdarzenie. Twórca porozumienia bez przemocy, Rosenberg, pięknie pisze o tym, jak rozmawiać, by nie ranić.

Możemy powiedzieć komuś, co nas zabolało, co nam się nie spodobało, możemy mówić o swoich uczuciach i reakcjach, potrzebach, bez obwiniania i krytykowania drugiej strony.

2. Defensywność

Znowu, trochę tak jak wyżej. W konflikcie, w zdrowym konflikcie warto słuchać. Jeżeli skupimy się tylko na obronie własnego stanowiska, możemy pozostać głusi, na to, co próbuje nam powiedzieć druga strona.

3. Kamieniowanie

Psycholożki z platformy używają tego słowa w kontekście zagłuszania drugiej osoby, braku prób połączenia się z nią w tym konflikcie. Tutaj mówimy również o agresji, przemocy.

4. Rozłączenie

I znowu, konflikt może prowadzić do ponownego połączenia, wtedy jest zdrowy. Konflikt, w którym nie ma gotowości do wysłuchania drugiej osoby, to droga donikąd.

Czytaj także: https://mamadu.pl/151189,nigdy-nie-pokloce-sie-z-mezem-przy-dziecku-jak-to-wplynie-na-dziecko