800 plus nie dla wszystkich? Zaskakująca informacja dla nowego rządu

Martyna Pstrąg-Jaworska
22 listopada 2023, 10:58 • 1 minuta czytania
Od stycznia 2024 roku świadczenie Rodzina 500 plus ma ulec waloryzacji. Od nowego roku rodzice na każde dziecko będą otrzymywali 800 zł co miesiąc. O zdanie w sprawie przyszłości świadczenia zapytano społeczeństwo. Wyniki badania przeprowadzonego na zlecenie "Super Expressu" zaskakują.
Społeczeństwo uważa, że 800 plus powinno mieć próg dochodowy. fot. Tomasz Kawka/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

800 plus kartą przetargową

Przed wyborami do Sejmu PiS w obietnicach wyborczych ogłosił waloryzację świadczenia 500 plus. Od nowego roku pieniądze z tego programu będą zwiększone do 800 zł na każde dziecko w rodzinie. Nowelizację ustawy w sierpniu 2023 r. podpisał już prezydent i wejdzie ona w życie 1 stycznia 2024 r.


Po wyborach parlamentarnych, w których większość w Sejmie uzyskała dotychczasowa opozycja, rodzice zaczęli się martwić, jakie będą dalsze losy świadczenia. Wielu przyznaje, że dodatkowe pieniądze w domowym budżecie wielokrotnie pomagały w opiece i wychowaniu dzieci. Partie opozycyjne uspokajają jednak, że świadczenia nie wycofają.

Teraz o zdanie na temat świadczenia zapytał "Super Express". Badanie zostało zrealizowane już po wyborach: 7-8 listopada 2023 r. W ankiecie przeprowadzonej przez Instytut Badań Pollster na zlecenie redakcji, aż 63 proc. respondentów ma jasne zdanie co do pobierania świadczenia. Zdaniem zdecydowanej większości, świadczenie 800 plus nadal powinno być przyznawane rodzicom na każde dziecko, ale z pewnymi ograniczeniami. Większość była zdania, że świadczenie powinno mieć kryterium dochodowe albo inny rodzaj "progu".

Czy świadczenie będzie miało próg dochodowy?

Tylko 37 proc. uczestników sondażu było zdania, że świadczenie powinno być przyznawane tak samo jak jest to obecnie. O zmiany w świadczeniu Radio Zet zapytało polityków, bo partie w swoich programach wyborczych miały różne plany na przyszłość 800 plus. PSL zakładał, że świadczenie z waloryzacją powinno być przyznawane tylko pracującym rodzicom.

– 800 plus już zostało przyjęte. Nie będziemy Wisły kijem zawracać – mówił Władysław Kosiniak-Kamysz. I dodał: – Co innego, gdy jest mama, która wychowuje czwórkę, piątkę dzieci, jest czasem sama, a nawet jak nie jest, to ona i tak jest pracująca na kilku etatach, a nie tylko jednym. Nie można zgubić nikogo, każdy powinien być objęty opieką, ale nie można pozwolić na jazdę na gapę, że państwo wszystko za ciebie załatwi. Państwo daje gwarancję bezpieczeństwa, ale nie załatwia za ciebie całego twojego życia.

Skoro większość społeczeństwa jest za tym, żeby świadczenie otrzymywać albo od jakiegoś progu, albo tylko dawać je rodzicom pracującym i odprowadzającym podatki, być może parlamentarzyści przyjrzą się sprawie i zostanie ponownie coś zmienione w projekcie Rodzina 500 plus? Czas pokaże.

Źródło: radiozet.pl, polityka.se.pl

Czytaj także: https://mamadu.pl/177886,gniew-kobiet-silniejszy-niz-lek-co-z-500-plus-po-wygranej-opozycji