Wjechałaś na przejazd kolejowy, a zapory się zamknęły? Policja podpowiada, co zrobić
Większość przejazdów kolejowych w Polsce jest wyposażona w sygnalizację świetlną. Czerwone migające światła nie oznaczają, że zaraz zamknie się rogatka, więc trzeba się śpieszyć. Kodeks drogowy mówi jednak jasno: "Sygnał czerwony migający lub dwa na przemian migające sygnały czerwone oznaczają zakaz wjazdu za sygnalizator lub inne urządzenie nadające te sygnały". Niektórzy myślą, że zdążą, ale mogą w ten sposób doprowadzić do niezwykle niebezpiecznej sytuacji. Co zrobić, gdy samochód jednak utknie między zamkniętymi zaporami? Warto to wiedzieć!
Policja opublikowała film
Chyba większość osób odpowie, że najlepiej będzie ustawić auto równolegle do torów. Jednak jest znacznie prostszy sposób, by wydostać się z takiej opresji. PKP Polskie Linie Kolejowe w ramach akcji "Bezpieczny przejazd" zorganizowały symulację, by pokazać, co dokładnie trzeba zrobić.
Okazuje się, że wystarczy ruszyć powoli i wyłamać rogatkę.
Twórcy akcji radzą również, by w momencie awarii samochodu na torach nie panikować. Według wskazówek należy opuścić pojazd i dopilnować, żeby pasażerowie zrobili to samo.
Warto zaznaczyć, że na każdej rogatce czy znaku jest numer telefonu do dyżurnego, którego należy poinformować o zaistniałej sytuacji. Może on np. dzwonić do maszynisty, by pociąg zwolnił lub zabezpieczy wyłamaną rogatkę, by nie stwarzała zagrożenia dla innych kierowców.
Auto nie ma szans
Twórcy akcji przypominają, że samochód w zderzeniu z rozpędzonym pociągiem nie ma szans. Symulowana kolizja ma uświadomić kierowcom, dlaczego tak ważne, by wiedzieć, co robić, gdy utknie się na torach. "Dlaczego bezpieczeństwo na przejazdach kolejowych jest takie ważne? Zobaczcie, co może się stać, jeżeli nie zostanie zachowana ostrożność" – czytamy we wpisie policji, która opublikowała nagranie z inscenizacji.
Ostrożność to podstawa
Przypomnijmy jeszcze, że jest kilka rodzajów przejazdów kolejowych. W przypadku niektórych z nich za otwarcie i zamknięcie zapór odpowiada upoważniony pracownik kolei. Mamy także przejazdy, na których ruch jest kierowany przez samoczynne systemy przejazdowe, część wyposażona jest tylko w sygnalizatory świetlne, inne mają dodatkowo rogatki (zamykające się automatycznie). Są także przejazdy oznaczone jedynie krzyżem św. Andrzeja. Bez względu na to, jak zabezpieczony jest przejazd kolejowy, absolutnie każdy kierowca, przejeżdżając przez tory, ma obowiązek zatrzymać się i sprawdzić, czy nie nadjeżdża pociąg! Dlaczego? Powód jest prosty – sygnalizacja i rogatki mogły ulec awarii. Pamiętaj, tu chodzi o zdrowie oraz życie twoje i twojej rodziny.