Rząd ma pomysł na równy podział obowiązków. Tak sprawdzą, kto z was więcej robi w domu
"Badania pokazują, że kobiety poświęcają dużo więcej czasu na nieodpłatną pracę w domu niż mężczyźni" – powiedziała Angela Rodriguez, zastępczyni w hiszpańskim Ministerstwie ds. Równego Traktowania, na spotkaniu Komitetu Narodów Zjednoczonych ds. Likwidacji Dyskryminacji Kobiet. Nie jest to chyba jednak nic, czego kobiety by nie wiedziały. Intrygujący natomiast jest pomysł hiszpańskich polityków, by w tym obszarze w końcu zapanował sprawiedliwy podział.
Nierówny podział obowiązków
Według sondażu przeprowadzonego przez hiszpański instytut statystyczny, 45,9 proc. kobiet deklaruje, że to one wykonują większość prac domowych. Takiej samej odpowiedzi udzieliło zaledwie 14,9 proc. mężczyzn. Sytuacja wygląda podobnie w większości krajów europejskich.
W Polsce niby odchodzimy stopniowo od stereotypu, zgodnie z którym to kobieta jest odpowiedzialna za dom. Z badań GUS wynika, że z roku na rok panowie poświęcają coraz więcej czasu na domowe obowiązki, ale dziennie wciąż jest to blisko 1 godzinę i 45 minut mniej niż w przypadku kobiet. Czy można jakoś to zmienić?
Niektórzy próbują wypisywać na kartce domowe obowiązki i je przydzielać domownikom. Inni podczas burzliwych rozmów licytują się, wymieniając, co robią w domu. Zadania te wymagają różnego zaangażowania i czasu, a co ważne, wiele z nich tak naprawdę umyka, bo kobiety robią je "przy okazji". Stąd pomysł na aplikację analizującą podział obowiązków domowych.
Trzeba będzie wpisać wszystko
Aplikacja ma umożliwić innowacyjne podejście do rozliczania czasu nieodpłatnej pracy w domu. Założenie jest takie, że partnerzy będą mogli do niej wprowadzać wszystkie wykonywane obowiązki. To da jasny obraz, kto co dokładnie robi w domu. Pomysłodawcy narzędzia mają nadzieję, że także zmotywuje do działania osoby, które robią w tej kwestii niewiele.
"Chodzi nie tylko o policzenie czasu spędzonego na sprzątaniu kuchni, który może wynieść tylko 20 minut, lecz także o wszystkie czynności, które trzeba wykonać wcześniej, aby to było możliwe, takie jak zakup środków czystości czy nawet zaplanowanie listy zakupów" – wyjaśnia Ángela Rodríguez. "Aplikacja zostanie uruchomiona we wrześniu przyszłego roku. Będzie bezpłatna i dostępna na wszystkie platformy. Ma na celu promowanie wspólnej odpowiedzialności za domowe obowiązki za pomocą systemu rozliczania czasu pracy" – poinformował hiszpański resort ds. równości. Politycy przekonują, że narzędzie przyda się nie tylko małżeństwom, czy parom, ale i osobom wspólnie wynajmującym mieszkanie.
Podoba się wam pomysł takiej aplikacji? Ma szansę zmienić coś w podziale domowych obowiązków?
Źródło: wnp.pl
Czytaj także: https://mamadu.pl/156767,podzial-obowiazkow-w-domu-czym-sie-kierowac-nie-rob-wszystkiego-sama