Nie dwulatek, a ośmiolatek da ci najbardziej w kość. Oto dlaczego
- Już nie maluszek, a jeszcze nie nastolatek. Niby odważny i samodzielny, ale jeszcze potrzebuje mamy.
- Miks emocji, który towarzyszy 8-latkom, stanowi spore wyzwanie dla rodziców.
- Badania wykazały, że to właśnie ten wiek rodzice uważają za najtrudniejszy.
2 tysiące rodziców zostało zapytanych, jaki wiek dziecka jest ich zdaniem najtrudniejszy. Z brytyjskich badań przeprowadzonych przez OnePoll na zlecenie firmy Mixbook wynika, że z największym wyzwaniem muszą się mierzyć rodzice 8-latka. Niektórzy nawet określili swoje pociech brutalnie "nienawistną ósemką". Może to zaskakiwać, ale chyba tylko tych, którzy nie mieli jeszcze w domu dziecka w tym wieku. To naprawdę wymagający i ciężki etap zarówno dla dzieci, jak i dla rodziców.
Uwaga hormony na horyzoncie
Jakie problemy mogą się pojawić, gdy w domu masz 8-latka? To poważny wiek, który oznacza, że twoje dziecko nie jest już malutkie i stało się bardzo samodzielne. Jest też o krok od okresu dojrzewania, więc hormony powoli dają o sobie znać.
Wiek ten oznacza usilne zaznaczenie swojej autonomii połączone z wielką potrzebą czułości, którą chcą otrzymać od rodziców. To naprawdę wybuchowa mieszanka.
Ośmiolatki są takie niemiłe
Dzieci w tym weku mogą być uparte, trzaskać drzwiami i przewracać oczami. W ten sposób próbują zaznaczyć swoją niezależność i indywidualność. Zaczynają się zachowywać tak, jakby wykonywanie obowiązków domowych było aktem tortur. A ignorowanie rodziców? No cóż, staje się niemalże stałym elementem ich zachowania. Ten czas wymaga od rodziców ogromu cierpliwości. Po tupaniu nogą i wybuchach rozpaczy nadal chcą i bardzo potrzebują się przytulić. Ta nieustanna huśtawka może wywoływać niemały ból głowy, szczególnie ciężkim dniu. Trudno jest być rodzicem 8-latka, ale trudno jest też być 8-latkiem. Postaw więc na empatię, gdy twój 8-latek zachowuje się, no cóż... dokładnie tak jak typowy 8-latek! Oczywiście wiek, który jest twoim zdaniem najtrudniejszy dla rodzica, może różnić się od tego podanego przez ankietowanych. Tak naprawdę każdy etap ma swoje wzloty i upadki. Pamiętaj jednak, że te trudniejsze dni naprawdę szybko miną.
Warto zaznaczyć, że podczas badania rodzice oprócz tych trudnych chwil, wspomnieli również, że byli zaskoczeni tym, jak szybko ich dzieci dorosły i się usamodzielniły. I to właśnie na tym warto się skupić!
Czytaj także: https://mamadu.pl/128679,dziecko-do-ciebie-pyskuje-i-nie-wiesz-co-robic-zacznij-je-czesciej-chwalic