Lasy Państwowe nie mają dobrych wieści. Kleszcze już grasują
- Choć jest środek zimy, to dla kleszczy jest zdecydowanie za ciepło. Obudziły się i są głodne.
- Nadleśnictwo ostrzega, by zachować czujność, a po spacerze dokładnie sprawdzić, czy nie przynieśliśmy do domu nieproszonego gościa.
- Kleszcze mogą przenosić groźne choroby takie jak borelioza czy kleszczowe zapalenie mózgu.
W Polsce żyje około 20 gatunków kleszczy, a wiele z nich przenosi groźne choroby m.in. boreliozę czy kleszczowe zapalenie mózgu. Pajęczaki te można spotkać nie tylko w lasach, ale także w parkach i ogrodach, dlatego należy uważać podczas spacerów i zabaw na świeżym powietrzu. Najczęściej żerują wiosną, latem i jesienią.
Często zapominamy, że pajęczaki te lubią budzić się również zimą, bo te nie są zbyt srogie ostatnimi. Kleszcze są aktywne w okresie, kiedy temperatura gleby przekracza 5 – 7 stopni Celsjusza.
Niedawno na profilu Lasów Państwowych pojawiło się zdjęcie kleszcza, na którego natrafił nadleśniczy dr inż. Grzegorz Gaczyński z nadleśnictwa Bolewice w województwie zachodniopomorskim. "Dodatnie kilkustopniowe temperatury powodują, że nawet w styczniu nie przestają one szukać potencjalnych żywicieli" - ostrzegają leśnicy. "Pamiętajmy o tym, wybierając się na spacer do lasu, zwłaszcza w towarzystwie naszych domowych zwierząt" - apelują. Choć dzięki ciepłym ubraniom ugryzienie przez kleszcza jest niższe, nie jest wykluczone, że przyniesiemy go do domu ze spaceru na ubraniu lub sierści psa. Po powrocie obejrzyj nie tylko skórę (zwłaszcza odsłonięte fragmenty), ale też otrzep kurtkę czy spodnie. Koniecznie sprawdź także wózek i czworonoga!