Nie bój się powiedzieć dziecku "nie". Te strategie ci w tym pomogą
- Zdarza się, że rodzice mają problem z mówieniem dziecku "nie", bo obawiają się jego reakcji.
- Gdy odmawiamy dziecku, zwykle reaguje ono właśnie w ten sposób: krzyczy, płacze, złości się, nie potrafi zapanować nad swoją frustracją.
- 7 strategii, jak powiedzieć dziecku "nie" i dlaczego to jest takie ważne.
Czasem trudno nam odmawiać dziecku, bo przecież zrobilibyśmy dla niego wszystko. Myślimy sobie, że przecież prosi tylko o słodycze, niewielką zabawkę lub dodatkowy czas na placu zabaw. Ulegamy prośbom dziecka, choć podświadomie zdajemy sobie sprawę z tego, że nie jest to do końca właściwe.
7 strategii, by powiedzieć dziecku "nie"
Do odmawiania dziecku zniechęca nas też zazwyczaj dziecięca reakcja na słowo "nie”. Dzieci nie lubią, gdy im się czegoś zabrania lub nie mogą zrobić tego, czego chcą. Na różne sposoby próbują wpłynąć na zmianę rodzicielskiego zdania, zwykle w takiej sytuacji proszą, płaczą, krzyczą, tupią, czyli dają upust narastającej w nich frustracji. Jak więc powiedzieć dziecku "nie”, bez obaw i strachu przed jego reakcją? Oto kilka skutecznych strategii
1. Zachowaj równowagę. Zbyt wiele "nie” lub zbyt wiele "tak” osłabia samodyscyplinę dziecka. Jeśli za rzadko mówisz "nie” swojemu dziecku, będzie przyzwyczajone, że zawsze wszystko jest tak, jak ono chce i każda odmowa będzie kończyła się walką.
Gdy mówisz zbyt często "nie”, dziecko może zacząć wierzyć, że świat dookoła jest pełen zakazów i będzie postrzegało go negatywnie. Zwróć uwagę, by równoważyć słowa "tak” i "nie”. Możesz nawet uzmysłowić dziecku, że zwykle w ciągu dnia słyszy oba wyrazy, np. zgodziłaś się na dłuższy pobyt na placu zabaw, ale już dziś nie kupisz mu nawet małej zabawki.
2. Unikaj konfrontacji. Jeśli zabierasz dziecko ze sobą do sklepu z zabawkami, by kupić prezent urodzinowy dla jego kolegi, musisz być świadoma, że szykujesz się do konfrontacji. Twoje dziecko prawdopodobnie będzie chciało kupić w sklepie też coś dla siebie i użyje każdego "argumentu”, by to dostać.
Dlatego, albo nie zabieraj go w ogóle do sklepu, albo ustal zasady jeszcze w domu, zanim pójdziecie tam razem. Podobnie jest z innymi rzeczami: jeśli nie chcesz, by twoje dziecko jadło przed obiadem słodycze, nie kładź ich w zasięgu jego wzroku. Czasem lepiej usunąć przyczynę niż później zmagać się ze skutkiem.
3. Szukaj alternatywy dla słowa "nie”. Ciągłe mówienie "nie” sprawia, że traci ono swoją moc. Spróbuj używać bardziej konkretnych wyrazów, które pasują do sytuacji. Np. gdy maluch chce sięgnąć do kociej kuwety, zamiast mówić "nie”, możesz powiedzieć: "To jest brudne. Nie wkłada się tam rąk”.
Dzieci też lepiej reagują na "przestań” niż "nie”. Przyciąga ono ich uwagę i zatrzymuje na tyle długo, że masz czas na kolejną reakcję. Skuteczne jest też słowo: „stop”, bo kojarzy się z potencjalnym niebezpieczeństwem, nie powinniśmy jednak go nadużywać.
4. Zaproponuj coś w zamian. Słowo „nie” kojarzy się negatywnie, ale możesz załagodzić jego wydźwięk. kiedy już oznajmisz dziecku czego nie powinno robić, a raczej czego powinno zaprzestać, warto dać mu dalsze wskazówki postępowania. Kiedy maluch już wie, jakim zachowaniem nie zyskuje twojej aprobaty, to przyda mu się informacja, co pozytywnego może zrobić w zamian.
5. Uzmysłów dziecku, że ono też mówi "nie”. Już 2-letnie dzieci stają się "ekspertami” od słowa "nie” i chętnie je powtarzają na każdym kroku. Dlatego warto uzmysłowić dziecku, że jest to słowo, które każde z was może zastosować, gdy coś mu się nie podoba lub mu nie odpowiada.
Przy czym nie bierz dziecięcego "nie” do siebie, ono nie sprzeciwia się, by zrobić ci na złość czy oznacza to utratę twojego autorytetu. Mówienie tego wyrazu jest ważne dla rozwoju dziecka i ustalenia jego tożsamości jako jednostki. Gdy ty mówisz "nie”, dziecko wie, że też ma do niego prawo i w ten sposób uczy się asertywności i mądrego odmawiania innym.
6. Spersonalizuj „nie”. Zamiast mówić samo słowo "nie”, dodaj na końcu imię dziecka lub serdeczny zwrot, którym go nazywasz (kochanie, skarbie, misiu). Dlaczego to takie ważne? Bo zmiękczasz wydźwięk tego słowa i podkreślasz, że szanujesz dziecko. Wtedy łatwiej będzie mu zrozumieć, że za słowem "nie” nie kryje się twoja władza, ale masz na uwadze dobro dziecka.
7. Powiedz "nie”, ale uzasadnij swoją odmowę. Nie powinniśmy lekceważyć żadnego pragnienia czy życzenia dziecka, nieważne jak jest banalne lub śmieszne. Porozmawiajmy z nim o tym. Jeśli np. prosi cię o kupienie psa, zachowaj się empatycznie.
Powiedz, że rozumiesz jego punkt widzenia, wiesz, że o tym marzy, ale przedstaw rozsądne kontrargumenty, np. że musi udowodnić, że poradzi sobie z obowiązkami, jakie wiążą się z posiadaniem zwierzęcia. Jeśli codziennie przez kilka miesięcy będzie rano wstawać wcześniej, by pokazać, że ma czas na wyprowadzenie psa, zastanów się, czy dziecko nie udowodniło swojej dojrzałości. Jesteś rodzicem, masz prawo powiedzieć "nie”, ale uzasadnij swoją odmowę.
Mów dziecku "nie" - dlaczego to ważne?
Dlaczego mówienie dziecku "nie” jest tak ważne? Jako rodzice musimy zrozumieć, że jeśli nauczymy dziecko, że może natychmiast otrzymać wszystko, co chce, w dłużej perspektywie narazimy je na porażkę. Szybko przekona się, że w dorosłym życiu nic nie działa w ten sposób. Zwykle trzeba włożyć wysiłek, by osiągnąć to, czego się chce.
Dlatego nie bój się konfrontacji z dzieckiem i mówienia "nie”. Jego reakcja jest zwykle bardzo emocjonalna, dziecko testuje twoje granice i sprawdza, czy mu ustąpisz. Zachowaj spokój, przestaw swój punkt widzenia i argumenty.
Nie uchronisz dziecka przed wszystkimi niekomfortowymi sytuacjami w życiu, a dzięki temu, że czasem usłyszy odmowę z twoich ust, nauczy się radzić sobie z tego typu sytuacjami. Nie tylko coraz lepiej będzie radziło sobie z trudnymi emocjami, frustracją, ale stanie się też bardziej odporne psychicznie.
Czytaj także: https://mamadu.pl/161113,naucz-dziecko-wyrazac-swoje-zdanie-pomoga-ci-te-trzy-kroki