Tak rodzice trują dzieci w długi weekend. O dziwo, wielu robi to bardzo świadomie
- W ciepłe weekendy Polacy, zamiast tradycyjnego schabowego wolą zaserwować obiad z grilla.
- Grillowane potrawy są bardzo smaczne i szybko się robią, jednak nie nadają się dla małych dzieci.
- Zdaniem dietetyczki maluszki poniżej 3 roku życia powinny dostać inny obiad.
Lubimy grillować rodzinnie
Według wielu osób to jeden z pyszniejszych i zdrowszych sposób na przygotowanie jedzenia, gdyż potrawy grilluje się bez dodatku tłuszczu. Jednak o ile faktycznie tłuszcz się nie dodaje, a ten z mięsa się wytapia, to potem niestety trafia on na żar, spala się, a szkodliwe substancje unosząc się z dymem, osiadają na jedzeniu. Oczywiście są sposoby, by grillować zdrowiej, jednak mimo to malutkie dzieci powinny dostać do jedzenia coś innego.
Jak grillować z dzieckiem? Na TikToku dietetyczka pediatryczna, która publikuje pod nickiem @jestsmacznie zamieściła filmik z różnymi poradami w tym temacie. Okazało się jednak, że rada, iż potraw z grilla nie powinny jeść dzieci poniżej 3 roku życia, spotkała się z dużym niezrozumieniem. Rodzice, zamiast skorzystać ze wskazówek specjalistki, mocno się oburzyli.
Jedzą i żyją
Choć maleńkie dzieci nie powinny w ogóle kosztować potraw z grilla, okazuje się, że rodzice nie wiele sobie tego robią, a porady specjalistki uważają, za "fanaberię" i "dziwne wymysły". Wśród komentarzy pojawił się mój ulubiony argument "moje jadło i żyje", który absolutnie jest nie do przebicia, bo co tam dietetyk może wiedzieć o zdrowym żywieniu?
"O matulu... moje dzieci nie wiem, czy rok skończyły jak już próbowały kiełbaskę z grilla pieczoną bez skórki.., Minęło już parę lat i mają się dobrze;)"
"Mój ma 1,5 roku i je kiełbaskę z grilla"
"Mój ma niecałe 2 lata, a wczoraj się dorwał do kaszanki z cebulką, zjadł cała i było mało"
"To już jest nudne. Dobrze, że to rodzice decydują, co jedzą ich dzieci i np. moje jedzą z grilla."
Dietetyczka wyjaśniła jednak, dlaczego nie wolno tego robić. "Ze względu na wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, które wydzielają się podczas grillowania i są szkodliwe, mniejsze dzieci mają niższą masę".
Oburzeni rodzice nie chcieli odpuścić, podważając wiedzę dietetyczki. W sumie tylko kończyła studia w tym kierunku? Jeden z internautów postanowił jednak wyrazić się dobitniej, niż sama specjalistka: "Nikt ci nie broni dawać swoim dzieciom rakotwórczych produktów przecież xD to są tylko rady i jak ktoś chce, to korzysta."
Bo grillować trzeba umieć
Więc jak grillować, by nie zaszkodzić nie tylko dzieciom, ale i sobie? Coraz więcej osób decyduje się na grill elektryczny. Eliminuje on problem większości szkodliwych substancji, ponieważ do przygotowywania potraw nie używa się węgla. Natomiast na grillu tradycyjnym najlepiej używać tacek aluminiowych, które utrudniają ściekanie tłuszczu na żar i dostęp dymu do żywności.
O czym jeszcze pamiętać:
- przed grillowaniem zawsze wyczyść grill i wszystkie przyrządy,
- używaj węgla drzewnego lub drewna z drzew liściastych. Unikamy drzew iglastych, gdyż zawierają dużo żywicy, która spalając się, może uwalniać szkodliwe substancje,
- nigdy nie używaj ropy lub parafiny do rozpalania grilla,
- dania z grilla podawaj dzieciom powyżej 3 roku życia, najlepiej pieczone w papierze do pieczenia (ochroni on przed przypalaniem i przenikaniem szkodliwych substancji do potrawy),
- dla dzieci najlepiej wybierz rybę, chude mięso drobiowe i warzywa,
- unikaj soli i ostrych przypraw, zastąp je ziołami,
- sprawdzaj mięso zaraz po upieczeniu, czy nie jest surowe w środku.