Przed rozpoczęciem grillowania koniecznie wyszoruj ruszt. Jeśli będzie tłusty lub brudny, z pewnością jedzenie będzie przywierać (poza tym to nieapetyczne i niehigieniczne). Następnie rozpal grill, ale pamiętaj, by użyć rozpałki dobrej jakości. Takie produkty zostały odpowiednio przygotowane i pozbawione toksyn, żarzą się dłużej i nie wydzielają zapachów. Ważne również, aby doczekać, aż podpałka się wypali, a węgiel pokryje się szarym nalotem. Teraz czas, by przygotować ruszt.
Wystarczy przekroić ziemniak na pół i kilka razy nakłuć go widelcem. Gdy grill już będzie odpowiednio nagrzany, natrzyj ruszt ziemniakiem (częścią bez skórki). Możesz usłyszeć odgłos skwierczenia, ale tak ma być. To sprytny i ekologiczny trik. Ziemniak zawiera skrobię, która tworzy osłonę dla rusztu. Bez użycia chemikaliów sprawisz, że nic nie będzie przywierać do grilla.
Choć niektórym grill może kojarzyć się jedynie z tłustym boczkiem i kiełbasą, to tak naprawdę można przygotować wiele pysznych i co ważniejsze zdrowych dań.
Jak to zrobić? Sięgnij po wysokiej jakości, chude lub średnio tłuste mięso. Grilluj także ryby. Nie kupuj jednak gotowych dań, przyprawy mogą być kamuflażem dla nieświeżego mięsa z przekroczonym terminem przydatności do spożycia. Dopraw dania sama. Postaw na zioła jak rozmaryn, tymianek, oregano, kumin, kolendra lub jałowiec. Do mięsa warto też dodać czosnku.
Aby posiłek był zdrowy i zbilansowany nie zapomnij o warzywach. Te możesz także grillować. Idealnie nadają: cukinia, bakłażan, papryka, dynia, ziemniaki. Możesz również przyrządzić zdrową, obiadową surówkę np. z młodej kapusty.