Chcesz, by twoje dziecko było posłuszne? 3 rzeczy, które są o wiele ważniejsze

Iza Orlicz
18 marca 2022, 11:21 • 1 minuta czytania
Wielu rodziców wychodzi z założenia, że miarą ich rodzicielskiej skuteczności jest posłuszeństwo dziecka. Gdy je o coś prosimy lub wydajemy polecenie, a dziecko słucha się, dochodzimy do wniosku, że dobrze je wychowujemy. Gdy się sprzeciwia lub buntuje, zwykle myślimy, że gdzieś popełniliśmy błąd. Warto jednak zdać sobie sprawę z tego, że są ważniejsze rzeczy niż posłuszeństwo dziecka.
Posłuszeństwo naszego dziecka nie jest najważniejsze unsplash.com
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Gdy dziecko nas słucha i bez ociągania robi wszystko, o co je prosimy, uznajemy to za rodzicielski sukces. Wiemy, że mamy posłuch u niego, traktuje nas z szacunkiem, świadczy to też o tym, że jest odpowiedzialne i obowiązkowe.

Gdy mamy do czynienia z sytuacją odwrotną, martwimy się, że gdzieś w wychowaniu dziecka popełniliśmy błąd, bo nasze prośby są lekceważone albo przynajmniej zbywane. Zaczynamy zastanawiać się nad wyciągnięciem konsekwencji wobec dziecka, bo czujemy, że dziecko "wymyka się” spod naszej kontroli.

3 rzeczy ważniejsze niż posłuszeństwo dziecka

To niewłaściwe myślenie, pewnie wynikające stąd, że sami w podobny sposób zostaliśmy wychowani. Oczywiście fakt, że dziecko słucha nas jest wartością pozytywną i należy dążyć do ustalania takich zasad, gdzie współpraca na linii rodzic-dziecko układa się dobrze.

Jednocześnie jednak psychologowie podkreślają, że są rzeczy ważniejsze niż posłuszeństwo. To właśnie na nie powinniśmy zwrócić uwagę i je postawić na szczycie naszej rodzicielskiej listy priorytetów.

1. Zaufanie. Twoje dziecko musi ci ufać. Nie może być tak, że słucha cię tylko dlatego, bo obawia się twojej reakcji, np. gniewu czy złości. Fundamentem dobrej relacji z dzieckiem jest zaufanie.

Musi wiedzieć, że jest bezpieczne (zarówno fizycznie, jak i emocjonalnie) i może przyjść do ciebie, gdy popełni jakikolwiek błąd. Jeśli dziecko słucha się ze strachu przed tobą, może obawiać się zwrócić do ciebie w kryzysowej sytuacji, może też nie być z tobą szczere, w obawie przed twoją reakcją.

2. Silny związek. Dążenie do mocnej więzi z dzieckiem powinno być podstawą twojego rodzicielstwa. Oczywiście prawdziwe poznanie własnego dziecka nie dzieje się z automatu - wymaga czasu, energii i cierpliwości.

Warto jednak inwestować w relację z dzieckiem, bo bez tego będzie posłuszne, by "zasłużyć” na twoją uwagę lub wręcz odwrotnie, będzie się buntowało, by zwrócić na siebie uwagę. Nasze dziecko jest czymś więcej niż tylko sumą swoich zachowań. Staraj się je zrozumieć, słuchaj z uważnością i jak najczęściej okazuj mu swoje uczucia.

3. Zmień swoje oczekiwania, by dopasować się do rozwoju dziecka. Twoje dziecko potrzebuje akceptacji, swobody i wsparcia, by mogło się rozwijać. Warto zdać sobie sprawę z tego, że rozwój dziecka jest powolny i nierównomierny. To proces, który trwa przecież kilkanaście lat.

Ciągłe wyciąganie konsekwencji lub karanie, gdy dziecko nie słucha się, nie sprawi, że szybciej dojrzeje. Być może ma z tym problem, coś je rozprasza lub w ten sposób chce coś zademonstrować – warto poszukać źródła takiego zachowania.

Daj dziecku narzędzia, ucz życiowych umiejętności i okaż wsparcie, którego potrzebuje. Wtedy dasz swojemu "nieposłusznemu” dziecku możliwość rozwoju w jego własnym tempie, a ty sama zrozumiesz, że wyznacznikiem dobrego rodzicielstwa nie jest to, że dziecko jest posłuszne.

Czytaj także: https://mamadu.pl/156177,jak-nie-wychowac-uleglego-i-biernego-dziecka-5-waznych-strategii

Źródło: imperfectfamilies.com