6-letnie dziewczynki wierzą, że są głupsze od chłopców. Teraz już wiecie, po co jest feminizm?
Lubię myśleć, że czasy, w których dziewczynkom czegoś nie wypadało i mogły jedynie obserwować, jak ich koledzy dobrze się bawią, wchodzą na drzewa albo uczą się rachunków zamiast dziergania, zostały kilka epok za nami. Badana przeprowadzone w USA pokazują jednak, że już 6-letnie dziewczynki uważają, że są od chłopców głupsze. Nadal sądzicie, że dzisiaj nie potrzebujemy feminizmu?
Kto jest mądrzejszy – chłopcy czy dziewczynki
Z jednej strony nie ma chyba rodziców, którzy powiedzieliby wprost, że "chłopcy są mądrzejsi niż dziewczynki, należy im się więcej uwagi". Z drugiej strony wielu rodziców (często zupełnie nieświadomie) utwierdza swoje córki w tym toksycznym przekonaniu.To dziewczynki słyszą, że nie wypada im się pobrudzić, mówić głośno, przerywać, wchodzić na drzewa, być przemądrzałymi, zbyt energicznymi, siedzieć, mówić czy wyglądać nieładnie.Może cię zainteresować także: "Złość piękności szkodzi"? Psycholog wyjaśnia, jak zrobiliśmy z tej ważnej emocji "kobiecą wadę
Efekt jest taki, że chłopcy częściej zgłaszają się do odpowiedzi w szkole, nie wstydzą się popełnić błędu, są w stanie przebić się przez tłum i wypowiedzieć na głos swoje zdanie. Niezależnie od tego, czy czują się schludnie, atrakcyjnie, kompetentnie – nigdy nie dostali sygnału, że to może być znaczące czy dyskwalifikować ich w jakikolwiek sposób.
Przekłada się to na wielką nierówność płci, która zaczyna się już w samym rozumowaniu dziewczynek, a zgodnie z badaniami w ich głowach już w wieku sześciu lat zaczyna kiełkować myśl, że nie są tak mądre jak chłopcy. Co jeszcze bardziej niepokojące, mówią tak nawet te dziewczynki, które zdają sobie sprawę z tego, że uzyskują wyższe oceny niż ich rówieśnicy.
Mowa o kluczowych badaniach ("Gender stereotypes about intellectual ability emerge early and influence children’s interests") które zostały przeprowadzone przez zespół trojga badaczy, a ich wyniki zostały opublikowane w 2017 roku w magazynie "Science".
Andrei Cimpian – profesor psychologii na Uniwersytecie w Nowym Jorku, Lin Bian – doktorantka na Uniwersytecie w Illinois oraz Sarah-Jane Leslie – profesorka filozofii na Uniwersytecie w Princeton postanowili przeprowadzić badania, które odpowiedzą na pytanie, co wpływa na wybór ścieżki kariery dziewczynek i kiedy pojawiają się w świadomości dzieci przekonania, które w dorosłym wieku są przyczyną nierówności płciowej.
Chłopcy są mądrzejsi
Przeprowadzili serię eksperymentów na grupie 400 dzieci w podziale na grupy wiekowe (5-latki, 6-latki i 7-latki). Pierwszym z nich była "historia o mądrym człowieku". 5-latkom obojga płci przeczytano historię, w której podkreślano, że dotyczyła mądrej osoby, ale nie zdradzano jej płci. Potem obydwie grupy zapytano, jakiej płci był bohater opowieści. Dziewczynki w większości wskazały na dziewczynkę, a chłopcy na chłopca.Wyniki eksperymentu zmieniły się, gdy to samo pytanie zadano grupie dzieci różnej płci, ale w wieku lat 6. Znacząco mniej dziewczynek wskazywało własną płeć, a chłopcy nadal byli przekonani, że to mężczyzna/chłopiec był bohaterem opowieści. Wniosek? Stereotypy, zgodnie z którymi mężczyźni posiadają wrodzoną inteligencję i mają "logiczne umysły", zaczyna kiełkować w myślach dziewczynek już w okolicach szóstego roku życia.
Drugim eksperymentem było pytanie "kto jest mądrzejszy w szkole?". Naukowcy chcieli dowiedzieć się, czy przekonanie dziewczynek o mądrości chłopców (które ujawniło się w poprzednim eksperymencie) jest wynikiem np. ich realnie wyższych wyników w nauce czy wiąże się z brakiem wiary we własne możliwości i właśnie utwierdzaniem w dziewczynkach toksycznych stereotypów.
Dziewczynki uczą się lepiej
Dwie grupy dziewczynek – młodszą w wieku 5 lat oraz starszą w wieku 6-7 lat – zapytano, kto osiąga wyższe wyniki w nauce. Dziewczynki poproszono, by określiły, które z danej czwórki dzieci (dwóch dziewczynek i dwóch chłopców) osiąga najlepsze oceny.Zarówno młodsze, jak i starsze dziewczynki wskazywały, że to ich płeć osiąga lepsze wyniki w nauce. Nie zmieniło to jednak ich przekonania, zgodnie z którym to chłopcy są mądrzejsi.
Kolejny niepokojący wniosek: fakty były po stronie dziewczynek, więc ich przekonanie o wyższości chłopców musiało mieć swoje inne źródła – społeczne, opinie dorosłych, popkultura – tego możemy się tylko domyślać. Stereotyp był w nich utwierdzany.
Trzecim eksperymentem była "zabawa dla bardzo mądrych dzieci". Dziewczynkom i chłopcom opisano dwie gry. Jedna miała być grą, z którą poradzą sobie bardzo mądre dzieci, druga grą dla dzieci, które bardzo się starają. Badanym zadano cztery pytania, by zmierzyć poziom ich zainteresowania każdą z gier.
Nierówność płci zaczyna się w przedszkolu
Chłopcy byli przekonani, że poradzą sobie z grą dla bardzo mądrych dzieci, większość dziewczynek nie była nią zainteresowana.Profesorowie podsumowali badanie i okazało się, że dziewczynki, które w pierwszej części badania były bardziej skłonne przypisywać mądrość mężczyznom ("opowieść o mądrym człowieku"), były mniej zainteresowane grą dla "bardzo mądrych" dzieci. Wniosek? Ich stereotypowe myślenie przełożyło się na ich zachowanie, a co za tym idzie realne życiowe wybory.
Nierówności płciowe są o wiele mocniej zakorzenione w naszej świadomości, niż nam się wydaje. Dziewczynki nie potrzebują bezpośredniego komunikatu, by zacząć myśleć, że nie są tak dobre, jak chłopcy.
W książkach, filmach, bajkach jeszcze do niedawna królowali męscy bohaterowie, a nawet jeśli w przekazie pojawiała się bohaterka, nie była ona tak sprawcza. Dziewczynki identyfikowały się więc z postacią drugoplanową, wierząc, że w życiu także powinny zająć drugi plan.
Do dzisiaj w polskich szkołach nie brak lekcji, na których uczniowie są przekonywani, że chłopcy charakteryzują się predyspozycjami do nauk ścisłych i umysłem analitycznym oraz siłą i sprawczością. Dziewczynki mają w zamian za to cieszyć się umysłem kreatywnym i wrażliwością.
Niemające żadnego poparcia w nauce przekonania sprawiają, że mniej dziewczynek wierzy w swoje zdolności do przedmiotów ścisłych i wybiera w przyszłości takie a nie inne ścieżki kariery. Co możemy zrobić jako rodzice?
Kształtujmy świadomie środowisko naszych dzieci, by nie wzmacniać szkodliwych stereotypów, a już na pewno powstrzymujmy się przed ich kreowaniem. Nie dzielmy zabawek, pasji, nauk na "chłopięce" i "dziewczęce". Nie podcinajmy skrzydeł i nigdy nie mówmy "dziewczynkom nie wypada".
Może cię zainteresować także: Tę podłą radę kobiety słyszą od dziecka. To cios zadany w białych rękawiczkach