"Scenariusz jak z zeszłego roku". Eksperci o powrocie do nauki zdalnej

Magdalena Konczal
Coraz więcej nowych zakażeń i zgonów. Wygląda na to, że IV fala COVID-19 zbliża się wielkimi krokami. Wielu rodziców obawia się powrotu do nauki zdalnej. Dane zamieszczone przez Ministerstwo Edukacji i Nauki również nie napawają optymizmem.
Kiedy zdalne nauczanie 2021? Anna Golaszewska/East News

Kiedy zdalne nauczanie 2021?

Obecnie nie wiadomo jeszcze, kiedy będzie zdalne nauczanie. Jednak coraz więcej placówek przechodzi na tryb hybrydowy.
"Na 14 413 szkół podstawowych stacjonarnie funkcjonuje 14 315 szkół, co stanowi 99,3 proc. wszystkich. Zdalnie pracuje 1 szkoła, 97 prowadzi lekcje hybrydowo. W sumie zdalnie lub hybrydowo uczy się 3 676 dzieci i młodzieży" – czytamy na stronie MEiN.

Liczba placówek, które wprowadziły ograniczenia i liczba zakażeń przypominają te z zeszłego roku. Przypomnijmy, że nauczanie zdalne w 2020 roku rozpoczęło się – w zależności od konkretnych etapów edukacyjnych – 26 października (klasy IV-VIII i szkoły ponadpodstawowe) i 9 listopada (klasy I-III). Czy rosnąca liczba zakażeń może doprowadzić do tego, że obecnie sytuacja będzie wyglądała podobnie?


Nauczanie zdalne w szkołach

Eksperci twierdzą, że tak.

"Minister edukacji deklaruje, iż chce jak najdłużej utrzymać normalny tryb nauczania, ale sądzę, że resort już pod koniec sierpnia analizował kwestię nauki hybrydowej w szkołach. To tylko kwestia czasu, gdy obostrzenia będą musiały się pojawić w powiatach i regionach, gdzie jest najmniej zaszczepionych mieszkańców" – mówił w rozmowie z portalem Wirtualna Polska dr Michał Sutkowski.

Dodał także, że powielanie scenariusza z zeszłego roku jest bardzo prawdopodobne.

"Czwarta fala to będzie epidemia wśród osób niezaszczepionych. Tymczasem mamy około 30 procent nastolatków po szczepieniu. Ostatnio jedynie 48 tys. rodziców złożyło deklaracje o zgodzie na szczepienie w szkołach. Niewątpliwie zmierzamy do scenariusza wydarzeń jak z zeszłego roku. […] Należy to wyraźnie powiedzieć, niezaszczepieni zablokują edukację" – twierdzi lekarz.