Musisz być rodzicem, a nie przyjacielem dla swojego dziecka. Oto 3 powody dlaczego

Iza Orlicz
Współcześni rodzice przykładają ogromną wagę do tego, by nawiązać bliską więź z dzieckiem – chcą być dla niego wsparciem, cieszyć się jego zaufaniem, spędzać z nim jak najwięcej wartościowego czasu, chcą, by zwierzało się ze swoich problemów. I dobrze, ale w tym wszystkim nie zapominajmy o jednym - nadal powinniśmy być rodzicem, a nie przyjacielem dziecka. Dlaczego?
Bądź rodzicem, a nie przyjacielem dla dziecka unsplash.com


Łatwo ulec pokusie, by nawiązać przyjacielską relację z dzieckiem: mama z córką, które nie mają przed sobą żadnych sekretów, fajny, pobłażliwy tata, na którego zawsze można liczyć, bo w razie czego "nagnie” zasady. Brzmi dobrze, ale nie rób tego. Oto trzy powody, dla których twoja relacja z dzieckiem musi pozostać "rodzicielska”, a nie przyjacielska.


1. Nie ma znaku równości między rodzicem a przyjacielem. Twoje dziecko będzie miało wielu przyjaciół, ale tylko jedną mamę i jednego tatę. Nie porzucaj więc swojej roli. Wśród podstawowych obowiązków rodzicielskich są m.in.: bezwarunkowa miłość, zapewnienie bezpieczeństwa fizycznego i emocjonalnego, uczenie wartości rodzinnych i zasad moralnych oraz ich egzekwowanie.

Ważne jest też ustalanie granic, uczenie, że każde zachowanie ma swoje konsekwencje. Czy tego samego oczekujemy od przyjaciela? Nie, bo rodzicielstwo to coś więcej: jesteś przede wszystkim przewodnikiem dziecka.

2. Przyjaźń jest egalitarna, rodzicielstwo nie. Twoje dziecko i jego przyjaciele są sobie równi. Są dla siebie pobłażliwi i wspierają się nawzajem w swoich pomysłach (nie zawsze zbyt mądrych czy zgodnych z waszymi rodzinnymi zasadami).

Możesz dawać wsparcie swojemu dziecku, pomagać mu w razie problemów, budować jego zaufanie do siebie, ale nadal musi ono wiedzieć, kto w waszym domu jest "przywódcą stada”. To ty egzekwujesz zasady, bo taka jest twoja rodzicielska rola.

3. Chcesz zaprzyjaźnić się z dzieckiem? Zaszkodzisz mu. Oczywiście bycie rodzicem jest znacznie trudniejsze i bardziej złożone niż bycie przyjacielem. Czasem musisz wyznaczać granice, mówić "nie”, liczyć się z tym, że nie zawsze będziesz przez swoje dzieci lubiany.

Nie frustruj się jednak z tego powodu – postępujesz właściwie. Trudno będzie ci być dobrym rodzicem, jeśli zaczniesz przyjaźnić się z własnym dzieckiem. Oczywiście możesz być dla swojego dziecka powiernikiem, ale nie możesz oczekiwać, że ono będzie twoim. Utrudniłbyś w ten sposób jego właściwy rozwój emocjonalny.

Źródło: mother.ly