Takiego jeszcze nie jadłaś. Jajko po florentyńsku to prawdziwa uczta, mamy przepis

Marta Lewandowska
Jajka nigdy się nie nudzą, ale forma ich podania już tak, zamiast kolejnej nudnej jajecznicy zrób coś, co sprawi, że w ustach poczujesz zachwyt. Bo najgorsza w jedzeniu jest rutyna, a jej przełamanie sprawi, że nie tylko jedzenie będzie przyjemnością, ale też przygotowanie posiłku, bo kiedy zdasz sobie sprawę, że przygotowanie jajka po florentyńsku jest tak banalnie proste i zobaczysz, jak pięknie wygląda to danie, to będziesz do niego wracać.
Jajko po florentyńsku, zwane też benedyktyńskim, to prawdziwa uczta! Fot. Unsplash

Składniki na jajka po florentyńsku (benedyktyńsku)

2 jajka
1/2 łyżeczki soli
1 łyżeczka octu winnego lub jabłkowego
1/2 łyżki masła
ząbek czosnku
duża garść świeżego szpinaku
sól
czarny pieprz
2 kromki pieczywa
Sos holenderski (przepis poniżej)

Składniki na sos holenderski


2 żółtka
1/2 łyżeczki soku z cytryny
sól
biały pieprz
10 dag masła

Jak zrobić sos holenderski do jajek (i szparagów)

Masło rozpuść i lekko przestudź. Do miseczki przełóż żółtka, dodaj sól, pieprz, ubijaj całość trzepaczką na puszystą masę, stopniowo dodawaj ciepłe (ale nie gorące) masło. Gotowy sos powinien mieć kremową konsystencję przypominającą gęsty majonez.

Jak zrobić jajka po florentyńsku (benedyktyńsku)

W garnku zagotuj wodę (około 10 cm wysokości), dodaj do niej sól i ocet. Na patelni rozgrzej masło i podsmaż na nim delikatnie cienkie plasterki czosnku, dodaj szpinak, kiedy zmięknie, przypraw do smaku.


Kiedy woda się zagotuje, zmniejsz moc panika o połowę, jajka wbij pojedynczo do małych miseczek. W garnku zrób łyżką wir i przelej jajko w jego środek, kiedy białko się zetnie (ok. 3 minut), wyjmij je delikatnie łyżką cedzakową i dopiero gotuj kolejne.

Pieczywo podpiecz w tosterze, na każdej z kromek ułóż połowę szpinaku, a na nim jajko, całość polej sosem holenderskim i oprósz świeżo zmielonym pieprzem. Smacznego!