"Ordo kretynizm" w trakcie debaty. Uczestnik kompletnie odleciał, mówiąc o zarobkach kobiet

Magdalena Konczal
Wczoraj (19 maja) odbyła się debata "Luka płacowa i dyskryminacja ze względu na płeć na rynku pracy" organizowana przez Ordo Iuris. W wydarzeniu wzięli udział przedstawiciele organizacji młodzieżowych.
Kontrowersyjna wypowiedź podczas debaty Ordo Iuris zrzut ekranu z YT Ordo Iuris

Luka płacowa nie jest zła?

Wśród wystąpień członków debaty znalazły się kontrowersyjne wypowiedzi. Wiele osób było zbulwersowanych słowami Wojciecha Machulskiego – należącego do organizacji "Młodzi dla Wolności".
Różnice w płacy między kobietami a mężczyznami wcale nie muszą być złe. W zdecydowanej większości mężczyźni zarabiają bowiem na swoje żony, córki, czasami matki. Jeśli mężczyznom będzie opłacać się dobrze płatna praca, to skorzystają na tym również kobiety. Europa próbuje jednak zanegować takie naturalne mechanizmy rynkowe – mówił podczas debaty Wojciech Machulski.

Krytyczne komentarze

Wypowiedź członka organizacji "Młodzi dla Wolności" bardzo szybko poniosła się w mediach społecznościowych. Spotkała się z wieloma krytycznymi opiniami. – Natomiast jeśli kobiety będą miały dobrze płatną pracę, to skorzystają na tym również mężczyźni: będą mogli mniej pracować, będą czuli mniejszą presję na tle utrzymania rodziny i mniej będzie kłótni o pieniądze. Nie mówiąc o kobietach, które samodzielnie utrzymują rodzinę, bo mąż/ojciec stwierdził, że to dla niego zbyt trudne – skomentowała jedna z internautek.


– Ale w jaki sposób kobiety na tym skorzystają? Że będą mogły być sprzątaczką, kucharką, zaopatrzeniowcem i nianią w zamian za nocleg i wyżywienie? Jeśli Pan twierdzi, że zarabia "na żonę", to powinien Pan zapewnić pracowników do ogarniania domu, a jej możliwość rozwoju zawodowego. Inaczej to jest wykonywanie pracy przez oboje małżonków, z tym że jednego niepłatnej! Nazywajcie rzeczy po imieniu – czytamy w kolejnym komentarzu.

– Dlaczego w debacie na temat płci wypowiadają się jedynie mężczyźni? Jak widać, nie udało wam się przekonać ani jednej kobiety, żeby wsparła te wasze szowinistyczne poglądy... – zauważa internautka.