MEiN zabiera się za reformę edukacji! Zaczyna od kasy dla nauczycieli, znamy stawki
Ministerstwo Edukacji i Nauki przystępuje do reformy edukacji. 18 maja br. politycy mają spotkać się z przedstawicielami związków zawodowych i samorządów. Przedstawiono już listę zmian, które mogą wejść w życie.
Reforma edukacji – propozycje MEiN
Zmiany mają dotyczyć zawodu nauczyciela. Chodzić będzie głównie o zmiany w "pensum" nauczycielskim, systemie nagradzania nauczycieli i drodze ich awansu, a także podwyższenie wynagrodzenia nauczycieli.– Pragmatyka zawodowa składa się z kilku obszarów, są one ze sobą powiązane. Trzeba zatem rozmawiać o nich łącznie. Stąd mówiąc o czasie pracy nauczycieli – pensum, należy rozmawiać także o wynagrodzeniu. Chcemy, by nauczyciele godnie zarabiali i ta zmiana będzie powiązana ze zmianą czasu pracy. Będzie również propozycja czasu przejściowego, tak aby nauczyciele mogli zastanowić się nad tym, z którego rozwiązania chcą skorzystać – tłumaczył Dariusz Piontkowski.Może cię zainteresować także: "Czuję się zakładnikiem". Film uczniów o edukacji jeszcze dziś powinni obejrzeć wszyscy w MEN
Co się zmieni?
W praktyce ma zmienić się minimalna ilość godzin przy tablicy. Z 18 godzin tygodniowo ma ona wzrosnąć do 20. Jednocześnie wzrosnąć ma także pensja nauczycieli. Przy czym możliwe będzie zachowanie pensum w wymiarze 18 godzin bez podwyższenia zarobków.Wynagrodzenie będzie zależało także od wykształcenia i etapu rozwojowego nauczyciela. Stawki za pracę nauczyciela miałyby wyglądać tak:
- nauczyciel stażysta i nauczyciel kontraktowy - 3 500 zł brutto
- nauczyciel mianowany - 3 900 zł brutto (+455 zł brutto)
- nauczyciel dyplomowany - 4 500 zł brutto (+454 zł brutto)
MEiN proponuje również zmiany w zakresie dodatkowych zajęć wykonywanych przez dydaktyków. Mają być one obowiązkowe dla nauczycieli, którzy nie muszą przygotowywać się do lekcji (wychowanie fizyczne, plastyka, muzyka).
Ponadto reformie uległby sposób naliczania urlopu i przeprowadzania awansu zawodowego, a także ocena pracy nauczycieli.
– Obejmując urząd, zapowiadałem, że szczególnie mi zależy na zwiększeniu atrakcyjności zawodu nauczyciela i wzmocnieniu etosu pracy nauczyciela. To dobry czas, aby rozpocząć dialog na ten temat ze związkami zawodowymi i samorządami – mówił Przemysław Czarnek.
Źródło: Dziennik Gazeta PrawnaMoże cię zainteresować także: 19-latek zarabia na pisaniu klasówek na 5. "Rodzice już nie chcą korepetycji, szkoła to fabryka"