Dzieci znajdują się pod opieką ojca skazanego za pedofilię. RPD odmawia współpracy z komisją?

Magdalena Konczal
Komisja ds. pedofilii poinformowała, że RPD odmówił z nimi współpracy. Chodziło o przypadek dzieci, które zostały przekazane pod opiekę ojca, skazanego wcześniej za pedofilię. Komisja twierdzi, że zwróciła się do RPD o pomoc, ale Mikołaj Pawlak jej nie udzielił.
Komisji ds. pedofilii twierdzi, że RPD odmówił im pomocy Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Wkrótce nadeszła też odpowiedź z biura rzecznika, z której wynika, że aktywnie zajmują się tą sprawą. Podkreślono również, że RPD nie jest dysponentem akt sądowych i prokuratorskich, przez co nie może ich udostępniać osobom trzecim.

Komisja ds. pedofilii a RPD


Komisja zaznacza, że zgłosiła się do nich matka dzieci, nad którymi pieczę obecnie sprawuje ojciec. Sąd podjął decyzję, że miejscem zamieszkania nieletnich będzie dom ich ojca. Mężczyzna został jednak wcześniej skazany za pedofilię. Komisja podejrzewa, że sąd przy podejmowaniu takiej decyzji mógł nie mieć dostępu do całego materiału dowodowego.


Komisja ds. pedofilii nie miała odpowiednich uprawnień, by zająć się tą sprawą, dlatego zwróciła się o pomoc do RPD. Biuro rzecznika RPD – jak twierdzi komisja – zakwestionowało uprawnienia do otrzymania informacji o podjętych działaniach i przekazało korespondencję do archiwizacji.

– Ta odpowiedź jest dla nas zupełnie niezrozumiała, zaskakująca i po prostu smutna. Nie dostaliśmy żadnej informacji, czy jakiekolwiek działania w tej sprawie zostaną podjęte lub nie. Pierwszy raz spotkaliśmy się z taką sytuacją – powiedział przewodniczący komisji Błażej Kmieciak.

Odpowiedź biura RPD


Biuro RPD odpowiedziało, że "z ubolewaniem i zdziwieniem przyjmuje opublikowane przez komisję oświadczenie, w którym zawarte są nieprawdziwe informacje". Ponadto wskazało następujące wyjaśnienie:

– W rzeczywistości Rzecznik Praw Dziecka przystąpił do tej sprawy już w sierpniu 2019 r. i aktywnie w niej uczestniczy. Przedstawiciel Rzecznika czynnie bierze udział w rozprawach. Rzecznik Mikołaj Pawlak osobiście spotkał się z matką dzieci, a także wystąpił do sądu m.in. o dopuszczenie dowodu z Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Prof. dra Jana Sehna w Krakowie. Opinia ta, zdaniem Rzecznika, ma kluczowe znaczenie w tej sprawie. Rzecznik na bieżąco zajmuje także stanowiska procesowe w tym postępowaniu. Wszystkie działania podejmowane przez Rzecznika Praw Dziecka mają na celu ochronę praw i dobra tych dzieci – wyjaśnili przedstawiciele biura RPD.

Do dziś trwają dyskusje toczące się między komisją ds. pedofilii a biurem RPD. Największym poszkodowanym w całej tej sytuacji są oczywiście dzieci, które wciąż pozostają pod opieką ojca, skazanego wcześniej za pedofilię.
Źródło: polsatnews.pl