Była molestowana przez księdza, ale śledztwa nie będzie. Powód jest zgodny z prawem!

Magdalena Konczal
Prokuratora odmówiła wszczęcia śledztwa ws. molestowania seksualnego przez księdza. Do czynu miało dojść w latach 80. XX wieku. Jednak prokuratura zaznacza, że sprawa jest przedawniona.
Ksiądz miał molestować dziewczynkę podczas lekcji religii. Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa Fot. 123rf.com

Przedawniona sprawa


Ksiądz, który miał dopuścić się tego czynu, pracuje obecnie na terenie diecezji rzeszowskiej. O możliwości popełnienia przez niego przestępstwa poinformowano prokuraturę. Marian C. pracował wówczas na terenie Tarnobrzegu, który należy do diecezji sandomierskiej. Do przestępstwa miało dochodzić podczas lekcji religii.
Andrzej Dubiel – rzecznik tarnobrzeskiej prokuratury okręgowej poinformował, że w tej sprawie zostało przeprowadzone postępowanie sprawdzające. Ostatecznie udało się ustalić, że pokrzywdzona była jedna dziewczynka. Jednak z uwagi na przedawnienie sprawy odmówiono wszczęcia śledztwa. – Do molestowania, według zawiadomienia, miało dojść w latach 80. Z uwagi na upływ czasu została podjęta decyzja o odmowie wszczęcia śledztwa– mówił prok. Dubiel.



Ponowne odrzucenie zawiadomienia


Według prawa przestępstwa związane z molestowaniem seksualnym ulegają przedawnieniu, gdy osoba pokrzywdzona ukończy 30 lat.

Ks. Izakowicz-Zaleski w styczniu 2021 roku złożył ponowne zawiadomienie w tej sprawie, jednak znów odmówiono wszczęcia śledztwa. Poinformował o tym także na swoim Tweeterze, wstawiając zdjęcie druku, który przedstawiał decyzję podjętą przez prokuraturę.
Źródło: onet.pl