Czeka cię 9 macierzyńskich "pożegnań". Na którym etapie jesteś?

Magdalena Konczal
Kiedy nasze dziecko jest małe, myślimy jedynie o tym, by urosło. Mamy dosyć nieprzespanych nocy, bolących piersi i wiecznie zimnej kawy. Jednak, gdy dziecko coraz bardziej się od nas uniezależnia, zaczynamy patrzeć na ten czas z nostalgią. Oto 9 rzeczy, za którymi będziemy tęsknić, gdy nasz niemowlak urośnie.
9 rzeczy, za którymi będziemy tęsknić, gdy nasze dziecko przestanie być niemowlakiem Pexels/ Polina Tankilevitch

1. Karmienie piersią



Czasami przysparza nam mnóstwo bólu. Zastój albo nawał, trudy związane z pierwszym karmieniem, nieumiejętność przyjęcia odpowiedniej pozycji w trakcie tego procesu – to sprawy, z którymi zetknęła się niemalże każda mama.



Pomimo tych trudów, karmienie piersią może stać się czasem spokoju, wyciszenia i bliskości z dzieckiem. To jeden z takich okresów – zaraz po ciąży – kiedy matka i maluszek są od siebie tak bardzo zależni.

2. Czas drzemki dziecka



Pamiętacie ten moment, kiedy po długich bataliach dziecko wreszcie zasnęło, a wy możecie... no właśnie, co możecie? Wyspać się? Wypić gorącą kawę? Posprzątać? Zrobić coś dla siebie? Czasami wybór jest trudny. Jedno jest pewne – czas, gdy maluszek odbywa swoją drzemkę, to jeden z niezwykłych, codziennych rytuałów. Jestem pewna, że niejedna mama wspomina go z nostalgią.

3. Dziecko noszone na biodrze


Nieustanne noszenie dziecka na rękach sprawia, że nasze plecy mają dość. Ale minie chwila i zatęsknimy za tym, by maluszek uczestniczył we wszystkich wykonywanych przez nas czynnościach. Przekonamy się o tym najdobitniej, gdy zacznie biegać po całym domu. Te momenty, w których nosimy dziecko na biodrze, jednocześnie wykonując wszystkie inne czynności, są naprawdę bezcenne.

4. Prostota



Ten moment, gdy dajesz dziecku zwyczajny karton, a on potrafi zajmować się nim przez godzinę. To zainteresowanie zaraz minie, a twój maluszek będzie bawił się danym przedmiotem jedynie przez kilka minut.

5. Bezzębny uśmiech



Każda mama zatęskni za tym bezzębnym i gumowym uśmiechem swojego dziecka. Macie to wspomnienie już przed oczami? Ten czas nie trwa wiecznie...

6. Dziecko zostaje tam, gdzie się je położyło



Mama dwulatka, który nie może usiedzieć w miejscu, na pewno z nostalgią wspomina czasy, kiedy maluszek leżał w jednym miejscu. Nie ma co się oszukiwać. Niemowlę leżące w łóżeczku, na macie czy nawet przy piersi daje dużo więcej komfortu psychicznego i spokoju umysłu.

7. Chichot małego dziecka



Na pewno każda mama miała w swoim życiu czas, gdy pośród zmęczenia, obowiązków i niewyspania pojawił się ten uroczy chichot – spowodowany najczęściej wykonywaniem jakiejś banalnej czynności. To chwile, które warto kolekcjonować w naszych wspomnieniach.

8. Uwaga innych ludzi



Małe dziecko bardzo często wzbudza wśród postronnych osób pozytywne emocje. Śmieje się, obserwuje i zwraca na siebie uwagę. Niektórzy często podpytują, w jakim wieku jest maluszek lub jak ma na imię. To są miłe sytuacje, dzięki którym nawiązujemy interakcje z innymi ludźmi. W przyszłości, gdy nasze dziecko podrośnie, może być ich coraz mniej.

9. Wszystkie pierwsze chwile



Pierwsze przystawienie do piersi, pierwszy uśmiech, pierwszy wydobywający się z usta dziecka dźwięk – to niezwykłe chwile. Chociaż ciąg tych "pierwszy razów" będzie trwał, to wciąż z nostalgią wspomina się te, które miały miejsce w początkowych miesiącach życia maluszka. Jestem pewna, że każda mama zatęskni za tymi momentami.
Źródło: babycenter.com