Tata chce zarazić 15-miesięczną córkę pasją do wymagającego sportu. Ten filmik zadziwił internautów

Iza Orlicz
Tata małej Blake uwielbia sport i od najmłodszych lat stara się zarazić swoją pasją córeczkę. Okazuje się, że dziewczynka zaczęła już naukę jazdy na snowboardzie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że Blake ma... 15 miesięcy.
Ta dziewczynka ma 15 miesięcy i już jeździ na snowboardzie Instagram.com
Aj Sherer z żoną i z córką mieszka w amerykańskim Kolorado. Uwielbia sport i w mediach społecznościowych chętnie zamieszcza zdjęcia, na których dokumentuje swoją aktywność fizyczną – jeździ na rowerze, gra w golfa, uprawia wspinaczkę i kocha snowboard.

Trening czyni mistrza


I to właśnie miłością do snowboardu postanowił "zarazić” swoją córeczkę. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie fakt, że dziewczynka ma dopiero 15 miesięcy.

"Trening czyni mistrza” – napisał dumny tata pod filmikiem, który zamieścił na Instagramie. Widać na nim, że mała Blake trenuje jeżdżenie na desce "na sucho" w domu, a potem szlifuje swoje umiejętności na śniegu. Internauci nie kryli swojego zachwytu nad zdolnościami 15-miesięcznej dziewczynki. "Jaka jest skoncentrowana”, "Świetna równowaga”, "To niesamowite”, "Podrzucę moje dzieci do ciebie na lekcje snowboardu” – pisali pod postem Aj Sherera internauci.


Jeśli Aj Sherer traktuje uczenie córki snowboardu jako jeden z elementów zabawy z nią, to nie ma się czym martwić. Jednak według specjalistów prawdziwa nauka jazdy na snowboardzie powinna zacząć się, gdy dziecko ma ok. 5-6 lat - ma już wtedy odpowiednią koordynację ruchową.

Ponadto, eksperci polecają w pierwszej kolejności nauczyć dziecko jeździć na nartach. To bezpieczniejsze dla małego organizmu. Niektóre dzieci gotowe są założyć narty już w wieku 2 lat. Czy zatem 15 miesięcy na snowboard to nie za wcześnie?