Laminowanie włosów w domu. Sprawdziłam, co stanie się z włosami, gdy nałożę na nie galaretkę

Agnieszka Miastowska
Laminowanie włosów galaretką to zabieg, który możemy wykonać w domu. Do laminowania włosów potrzebna nam będzie żelatyna lub właśnie galaretka owocowa. Jeśli marzysz o włosach zdrowych, gładkich, lśniących jak tafla wody, powinnaś przetestować efekt laminowania. Mimo różnych opinii w internecie postanowiłam sprawdzić jak zabieg wychwalany przez włosomaniaczki, sprawdzi się u mnie. Oto efekty laminowania włosów.
Laminowanie włosów galaretką. Sprawdziłam urodowy hit włosomaniaczek Mamadu

Laminowanie włosów galaretką

Laminowanie włosów galaretką owocową brzmi dość ekscentrycznie, ale laminowanie włosów to po prostu stworzenie na nich powłoki zabezpieczającej je przed czynnikami zewnętrznymi, by były sypkie i gładkie.
Mamadu
Jak to się dzieje, że galaretka ma szansę zadziałać na nasze włosy jak fryzjerska maska? Galaretka to po prostu żelatyna, cukier i barwniki. Cukier to humektant, który świetnie nawilży suche kosmyki, żelatyna należy do protein, a barwnik może zmienić odcień naszych włosów.


Do laminowania włosów w domu można użyć zwykłej żelatyny, ale galaretka dostarcza nam pięknego zapachu, choć sprawia, że możemy delikatnie zmienić odcień naszych włosów.

Laminowanie włosów: jaki kolor galaretki?


Więc jaką galaretkę wybrać do laminowania włosów, by przypadkiem się nie pofarbować? Dla ciepłej blondynki najlepsza będzie żółta cytryna, dla chłodnej, albo takiej, która chce uzyskać chłodny odcień, galaretka fioletowa np. z owoców leśnych.
Mamadu
Jeśli mamy rude włosy, których kolor chcemy utrzymać, przyda nam się galaretka czerwona (truskawkowa, poziomkowa), a jeśli rudego odcienia się pozbyć, postawmy na kolor niebieski (galaretka jagodowa).

Galaretka nie wywoła na naszych włosach drastycznej różnicy koloru, może je lekko ocieplić lub schłodzić, ale jeśli naprawdę obawiasz się zmiany koloru, wybierz galaretkę przezroczystą lub żelatynę.

Laminowanie włosów w domu — składniki

Mamy już wybraną galaretkę, czego jeszcze potrzebujemy? Miseczki, łyżki, ciepłej wody i odżywki emolientowej — takiej, która nawilży, ale nie ma w swoim składzie protein. Warto wybrać taką bez SLS i silikonów.

Tak też zrobiłam i postanowiłam przetestować galaretkę na swoich włosach i popełniłam dwa największe błędy, przez które laminowanie włosów galaretką nie zadziałało w pełni.

Dlatego teraz powiem wam, na co zwrócić uwagę, by nie przeszkodzić galaretce w działaniu. Oto jak laminować włosy galaretką, by stały się sypkie i miękkie.
Mamadu
1. Umyj włosy rypaczem. W żargonie włosomaniaczek "rypacz" oznacza mocno oczyszczający szampon bez SLS lub silikonów. Na pewno kiedykolwiek miałaś go na półce. To wszelkie szampony ziołowe, pokrzywowe, do włosów tłustych, jak wszystkim dobrze znana Barwa.

2. Wodę wymieszaj z galaretką w kąpieli wodnej. Na włosy średniej długości będą to około 3 łyżki ciepłej wody i 3 łyżki galaretki, które powinnyśmy rozpuścić w kąpieli wodnej.

Dopiero, gdy połączą się w jednolitą masę, dodaj do niej łyżkę odżywki i po raz kolejny dokładnie mieszaj, by pozbyć się grudek.

Sama zrobiłam to niedokładnie i drobinki nierozpuszczonego cukru znalazłam potem na skórze mojej głowy. Tak jakbym wtarła sobie we włosy garść cukierków truskawkowych... Ja mam nauczkę, a wy przestrogę — cierpliwości.

3. Włosy odsącz i uczesz. Umyte włosy wyżmij i odsącz w papierowy ręcznik. Powinny być wilgotne, a nie mokre.

Co więcej, włosy musimy wyczesać, by równomiernie rozprowadzić na nich galaretkę. Dlatego nie rób tego z głową nad wanną. Włosy rozczesz i ułóż tak, by mieć łatwy dostęp do każdego kosmyka.
Mamadu
4. Nałóż miksturę z dala od skóry głowy. Ja zrobiłam to z głową nad wanną, co doprowadziło nie tylko do cukierkowej rewolucji na mojej głowie, ale też przetłuszczenia skóry. Dlatego wcieranie galaretki zaczynaj od końcówek do góry i zatrzymaj się przed skórą głowy.

5. Pół godziny w cieple i ciepły prysznic.
Po rozprowadzeniu odżywki na włosy załóż czepek lub obwiń je folią, na to nałóż czapkę bądź turban z ręcznika. Daj swoim włosom pół godziny, by mikstura dobrze się wchłonęła, a potem zmyj ją jak najdokładniej ciepłą wodą.

Galaretka zmywa się dość trudno, jeśli nie zrobisz tego dokładnie, uzyskasz darmowy, cukrowy peeling, którego kawałków naprawdę nie chcesz wyciągać z włosów. Zaufaj mi.

W Internecie i na grupach włosomaniaczek można znaleźć tysiące zdjęć włosów lśniących i gładkich jak tafla, które swoim blaskiem aż biją po oczach.

Laminowanie włosów galaretką: opinie


Czy spodziewałam się takiego efektu? Jestem urodową racjonalistką, więc nie oczekiwałam cudu po jednym zabiegu (laminowanie daje najlepsze efekty stosowane regularnie), ale miałam nadzieję, że poczuję wyraźną różnicę na moich włosach. Tymczasem blasku właściwie brak.

Włosy może nie są spuszone, ale dość ciężkie, a jak widać na zdjęciach – przetłuszczone przy skórze głowy.
Mamadu
Moje włosy są farbowane i lekko suche, ale skoro radzą sobie z nimi drogeryjne odżywki, to czemu nie poradziła sobie z nimi laminacja?

Powodem mogą być moje błędy: nierównomierne połączenie składników i niewyczesanie włosów. Potem jednak przypomniał mi się inny zabieg, który wymagał mniej pracy, a na moich włosach wywołał spektakularny efekt, czyli keczupowanie włosów.

Laminowanie włosów żelatyną

Możliwe jednak, że wysoka zawartość cukru w galaretce sprawiła, że ta nie zadziałała odpowiednio. Warto więc wykonać laminowanie przy użyciu żelatyny, zachowując te same proporcje. Zabieg laminowania żelatyną, bez galaretki, sprawdził się na moich włosach lepiej.
Włosy po keczupowaniuMamadu
Czy laminowanie włosów galaretką totalnie przekreślam? Moje włosy faktycznie były po nim nawilżone i miękkie. Zabrakło jednak uczucia sypkości i blasku, szybko się także przetłuściły.