Daj dziecku narzędzia do walki ze stresem. 4 proste ćwiczenia, które możecie robić razem

Iza Orlicz
Pandemia koronawirusa i związane z nią zmiany w naszym codziennym życiu, nie pozostają bez wpływu na zachowanie i samopoczucie twojego dziecka. Może ma więcej napadów złości, jest przybite, stało się bardziej wycofane lub zamknięte w sobie? Prawda jest taka, że nie ochronisz go przed stresem, ale możesz dać mu narzędzia, by potrafiło radzić sobie z nim na co dzień.
Jak pomóc dziecku radzić sobie z trudnymi emocjami? unsplash.com
Dzieci zwykle wyrażają przeżywany stres poprzez swoje zachowanie. Stają się nerwowe, niespokojne, rozdrażnione, szybciej wpadają w złość, czasem są agresywne. Do tego często nie potrafią jeszcze nazywać swoich emocji, więc tym trudniej poradzić im sobie z czymś, czego do końca nie rozumieją.

Walka ze stresem w formie zabawy


Jak pomóc dziecku w walce ze stresem? Jeśli dziecko nie przejawia chęci na rozmowę, prostą metodą, by poradziło sobie ze stresem jest nauczenie go łatwych ćwiczeń z techniki mindfullness.

To nic innego jak uważność, czyli zwracanie uwagi na to, co się dzieje w chwili obecnej. Najlepiej zrobić to w formie zabawy, bo ćwicząc uważność wszystko można potraktować jak eksperyment.


Poproś dziecko, by sprawdziło, ile jest w stanie zauważyć, np. gdy wpada we wściekłość. Może zaciska pięści, pocą mu się dłonie, robi się czerwony na twarzy? Kiedy uświadomi sobie, jak zachowuje się jego ciało, może podjąć działania, żeby zmienić swoje reakcje i wpłynąć na poprawę swojego samopoczucia.

Oto kilka naprawdę łatwych i prostych technik, które powinno znać każde dziecko:

1. "Oddychanie piórkowe”. Gdy dziecko jest zdenerwowane, może wziąć do ręki piórko, przyłożyć je do ust i obserwować, jak urywany i niespokojny oddech porusza nim szybko do przodu i do tyłu.

Kiedy zacznie robić głębsze, powolniejsze wdechy i wydechy, gwałtowne ruchy piórka uspokoją się. Na koniec dziecko może wziąć głęboki wdech, a następnie wydech, by podnieś piórko do góry.

2. "Stopy na ziemi”. Aby wyciszyć emocje, np. przy nadmiernym niepokoju, dziecko może uważnie obserwować… swoje stopy. Niech zwróci uwagę, że są oparte na podłodze. Następnie gdy wstanie, robi powolne, uważne kroki. Stara się poczuć każde swoje stąpnięcie. Z uwagą obserwuje każde uniesienie nóg i to, jak dotykają one ziemi. Najlepiej wykonać 5-10 takich uważnych kroków.

3. "Po pięć”. To ćwiczenie polega na tym, że dziecko bawi się w detektywa. Musi zamknąć oczy i usłyszeć 5 różnych dźwięków, które pochodzą z zewnątrz (np. szum samochodów, śpiew ptaków) albo z wnętrza (np. bicie własnego serca).

Potem musi poczuć 5 rzeczy na swoim ciele (np. ciepło swoich dłoni, szorstkość swoich ubrań itd.). Następnie, gdy otworzy oczy musi rozejrzeć się dookoła i znaleźć 5 rzeczy, których wcześniej nie zauważyło.

4. "Butelka z myślami”. Pomóż dziecku przygotować butelkę, wypełnij ją wodą, a następnie dziecko niech wsypie do niej brokat (tyle łyżeczek, ile negatywnych uczuć i myśli kłębi się w jego głowie). Potem niech zamknie butelkę i mocno nią potrząśnie.

Co się stanie? Brokat wypełnia całą butelkę, tak właśnie tłoczą się myśli w jego głowie. Następnie poproś dziecko, by głęboko oddychało, patrząc jednocześnie na opadający na dno brokat.

Powodzenia!

Źródło: Carole P. Roman, J. Robin Albertoson-Wren "Mindfulness dla dzieci"