"W sprawie religii rodzice mają prawo do milczenia". Chodzi o oświadczenia, których wymagają szkoły
"Co roku muszę wypisywać dziecko z religii" - piszą rodzice pod postem Fundacji Wolność od Religii. Z okazji początku roku szkolnego eksperci postanowili przypomnieć rodzicom o ich prawie do milczenia. Wiele szkół wciąż o nim zapomina.
"Szkoła nie ma prawa wymagać 'wypisania' dziecka z religii, jeśli nigdy nie zostało zapisane. Nie ma prawa wymagać od rodziców oświadczeń negatywnych. Religia i etyka to przedmioty dodatkowe organizowane wyłącznie na życzenie rodziców!" - przypomina Fundacja Wolność od Religii.
Stanowi o tym prawo. Konkretnie pierwszy punkt Rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 14 kwietnia 1992 r. w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach.
Jest w nim wprost napisane, że religia organizowana jest w placówkach na życzenie rodziców. Nie ma słowa o tym, że życzeniem ma być nieorganizowanie takich lekcji.
Niepotrzebne są żadne formalności, jeśli nie chcesz, by dziecko nie brało udziału w lekcjach religii. Nie musisz niczego deklarować czy podpisywać. Nauczyciele czy dyrekcja nie mają prawa zmusić dziecka do uczestnictwa w lekcji, jeśli nie podpiszesz oświadczenia. Nie przychodzenie na religię bez wyjaśnienia jest zgodne z prawem.
Może cię zainteresować: Wygrana walka o lekcje religii. Z wniosku do szkoły usunięto niestosowny zapis