7 zasad, dzięki którym już nie krzykniesz na dziecko. To antidotum na frustrację
Chyba większość rodziców zgodzi się z tym, że wychowywanie dziecka to prawdziwe wyzwanie. Jednego dnia świetnie się z nim dogadujesz i wszystko wydaje się proste, a następnego jesteś wyczerpana/y, zestresowana/y i przytłoczona/y swoją rolą. Poza tym dzieci dorastają w mgnieniu oka. Zdążysz nauczyć się, jak skutecznie przemawiać do malucha, a chwilę później okazuje się, że twoje metody się przeterminowały. Jak w takiej sytuacji zachować równowagę i mimo wszystko być zawsze pozytywnym rodzicem?
Dobra wiadomość jest taka, że czasem wprowadzenie kilku drobnych zmian może sprawić, że staniemy się spokojniejszymi i bardziej pozytywnymi rodzicami. Trudniejsza część tego zadania polega na tym, że zmiany musisz zacząć od siebie i swojego sposobu myślenia.
1. Ponownie przemyśl swoje postrzeganie problemu
Pomyśl o jakimś konkretnym zachowaniu swojego dziecka, które denerwuje cię, a może wręcz doprowadza do szału. Gdy piszczy? Krzyczy? Gdy zachowuje się, jakby cię nie słyszał?Często negatywna reakcja rodzica jest wystarczająca i satysfakcjonująca dla dziecka, które próbuje zwrócić na siebie uwagę. Twój gniew czy zdenerwowanie tylko podtrzymuje tego typu zachowania. Zastanów się też, dlaczego to ci tak bardzo przeszkadza.
Czy czujesz się zawstydzona/y przed innymi? Czy sądzisz, że jest to "złe” zachowanie, ponieważ jest to coś, czego dorośli nie uznają za dopuszczalne? Większość z tych zachowań może być irytująca, ale zarazem normalna na pewnym etapie rozwoju dziecka.
2. Obniż swoje oczekiwania
Czasami zapominamy, że nasze dzieci to tylko dzieci! Jeśli oczekujemy od nich zbyt dużo, narażamy je tylko na porażkę. Oczekujesz od swojego dziecka np. nienagannych manier przy stole lub witania się z krewnymi podczas spotkań rodzinnych?Niektóre dzieci są bardziej introwertyczne lub nieśmiałe i czują się niekomfortowo podczas rozmowy z dorosłymi. Gdy obniżysz swoje oczekiwania, "dobre wychowanie" nie ucierpi, a będzie mniej miejsca na frustrację.
3. Pomyśl sobie, że ten etap kiedyś minie
Czy pamiętasz jak stresujące i wyczerpujące były pierwsze tygodnie w domu z noworodkiem? Być może miałaś/eś wrażenie, że ten etap nigdy się nie skończy, a tymczasem minął nie wiadomo kiedy. Tak jest też teraz - większość niepożądanych zachowań to tylko etapy, które kiedyś się skończą.4. Podziel się odpowiedzialnością
Czy prosisz swojego partnera, aby podrzucił syna na zajęcia piłki nożnej lub pomógł córce założyć buty? Oczywiście! Ale czy dzielisz się z nim również swoimi emocjami?Jeśli czujesz się przytłoczona/y czy wyczerpana/y, porozmawiaj o tym ze swoim partnerem. Nie wszystko musisz dźwigać na swoich ramionach.
5. Zadbaj o więź z dzieckiem
Niech wasz kontakt nie ogranicza się do wydawania przez ciebie poleceń czy zakazów i nie reaguj tylko wtedy, gdy "źle” się zachowuje. Spędzajcie razem wartościowy czas - bawcie się, rozmawiajcie, czytajcie razem książki.Doceniaj i chwal dziecko za pozytywne zachowania. Niech dziecko naprawdę poczuje twoje zaangażowanie. To zaprocentuje w przyszłości, bo dzieci, które czują się związane z rodzicami, mają wyższą samoocenę, są bardziej pewne siebie i podejmują lepsze decyzje.
6. Spójrz oczami dziecka
Zachowanie twojego dziecka może ci się często wydawać nieadekwatne do sytuacji lub nazbyt dramatyczne. Kiedy jednak następnym razem będzie zdenerwowane, cofnij się o krok, nie oceniaj, tylko przyjmij przez chwilę perspektywę dziecka. Gdy spojrzysz na sytuację jego oczami, być może łatwiej będzie ci zrozumieć jego płacz czy złość.7. Zaakceptuj dziecko takim, jakie jest
Odrzuć wszystkie swoje wyobrażenia o tym, jak miało wyglądać twoje rodzicielstwo albo jakie dziecko chciałaś/eś mieć. Może nie jest zbyt przebojowe? Może nie wykazuje talentu sportowego? Może nauka przychodzi mu z większym trudem niż rówieśnikom?Każde dziecko jest inne - ma swoją osobowość, zalety, wady i powinno być wychowywane w sposób odpowiadający jego potrzebom. Gdy "otworzysz” się na to, jakie jest naprawdę, wychowywanie go stanie się łatwiejsze.
Może cię zainteresować także: Oto 10 typów rodzicielstwa. Jesteś rodzicem kosiarką czy może pługiem śnieżnym?
Źródło: verywellfamily.com