Zmień mieszkanie w "przestrzeń leczniczą". 5 metod, których skuteczność potwierdziły badania!

Sandra Skorupa
Odpowiednia ilość światła, roślin czy konkretne umeblowanie przestrzeni domowej może sprawić, że będzie miała ona charakter leczniczy. Nie bez powodu na rynku jest wiele firm, które specjalizują się w neuroarchitekturze i psychoakustyce, by odpowiednio kreować całe kompleksy szpitalne czy uzdrowiskowe. Istnieją liczne badania, które pokazują istotny wpływ zaprojektowanej przestrzeni na zdrowie człowieka.
Jak zmienić mieszkanie w "przestrzeń leczniczą"? 5 metod fot. Unsplash

Zdrowy dom — podstawy

Według danych World Green Building Council 90 proc. czasu spędzamy wewnątrz budynków i średnio 14 godzin w ciągu doby we własnym domu. Takie dane pokazują, że bardzo ważne jest odpowiednie zaaranżowanie przestrzeni domowej, w sposób taki, by służyła naszemu zdrowiu.

Ma na to wpływ wiele czynników m.in.:
— materiały wykorzystane do aranżacji wnętrza
— kolory ścian, mebli czy dekoracji
— odpowiednia ilość światła i jego brak
— izolacja akustyczna
— roślinność
— temperatura
— system wentylacji
— system bezpieczeństwa
— przestrzeń ciszy
— kuchnia sprzyjająca rodzinnym interakcjom.


Szacuje się, że w Polsce ok. 8 mln osób cierpi na zaburzenia psychiczne, a dane GUS wskazują, że jedynie 1,4 mln korzysta w tej kwestii z pomocy specjalistycznej. Neuroarchitekci wskazują, że tryb życia i otoczenie mają ogromny wpływ na nasze samopoczucie i podają kilka sposobów aranżacji przestrzeni, która poprawi nastrój domowników.

Oto 5 metod, które warto wdrożyć, by stworzyć w mieszkaniu przestrzeń "leczniczą". Ich działanie potwierdzono naukowo!

1. Chromoterapia — kojące i stymulujące kolory

Duże znaczenie w aranżacji przestrzeni odgrywają kolory, a także materiały, z których wykonane jest wnętrze lub jego wyposażenie. Na ogół zakłada się, że kolory jasne koją, a kolorowe rozbudzają. Warto jednak dokładnie prześledzić barwy, które w konkretnych pomieszczeniach mogą spełniać specjalne funkcje.

Czerwień, pomarańcz i żółć zdecydowanie są uważane za te, które stymulują działanie człowieka. Z kolei odcienie zieleni, błękitu i fioletu mają relaksować. Niemniej czerwony konkretnie zwiększa agresję i poprawia wydajność podczas aktywności fizycznej. Niebieski to kolor, który wspomaga zadania poznawcze.

Naukowcy z University Of Balochistan badający chromoterapię, czyli niekonwencjonalną metodę leczenia kolorami przez promieniowanie elektromagnetyczne wskazują, że:

— Kolor czerwony służy do stymulacji ciała i umysłu oraz do zwiększenia krążenia.
— Kolor żółty stymuluje nerwy i oczyszcza ciało.
— Kolor pomarańczowy służy do leczenia płuc i zwiększenia poziomu energii.
— Kolor niebieski łagodzi choroby i leczy ból.
— Odcienie indygo łagodzą problemy skór.

2. Neuroarchitektura — domy wspierające funkcje mózgu

Neuroarchitektura jest dziedziną dość nową i polega na współpracy architektów oraz neurologów w celu kreacji przestrzeni korzystnie wpływającej na funkcjonowanie organizmu człowieka. Uwzględnia więc odpowiednie rozstawienie okien, mebli czy kątów ścian.

Szafy, zasłony oraz inne elementy wyposażenia powinny być ułożone tak, by do pomieszczenia wpadało w ciągu dnia, jak najwięcej światła słonecznego, które reguluje nasz dobowy rytm.

Wielkość i ilość urządzeń powinna być optymalna i nie powinna stwarzać poczucia przytłoczenia. Wieczorem należy zadbać już o to, by w pomieszczeniach było ciemniej. Konieczne w tym wypadku wydaje się zaopatrzenie w żaluzje do sypialni. Dzięki temu uniemożliwi się wpadania do środka światła np. latarni ulicznych, które może deregulować wytwarzanie melatoniny.

Co więcej, jak wskazuje w House&Garden badaczka psychologii środowiska Lily Bernheimer, wpływ na nasze samopoczucie w domu mają również znacznie mniejsze kwestie, na które nawet nie zwracamy uwagi. Mowa w tym wypadku np. o progach przy drzwiach. Wiele mieszkań, by uniknąć potknięć, jest pozbawiona tych elementów.

Jednak one w rzeczywistości psychologicznie działają na człowieka. Chodzi o wydzielenie konkretnych sfer w domu. Z kolei progi wejściowe dają pewne poczucie bezpieczeństwa i zaznaczają granicę między strefą prywatną a publiczną.

Znaczenie ma również dobór krzeseł czy foteli. Te pozbawione pełnego oparcia, dają ich użytkownikom mniejsze poczucie bezpieczeństwa, niż te, które w pełni zakrywają plecy. Ponadto lepiej czujemy się w domach, gdy nasze drzwi i okna mają solidne zabezpieczenie antywłamaniowe, a dom znajduje się w dzielnicy spokojnej, a najlepiej na przestrzeni strzeżonej lub ogrodzonej.

3. Rośliny lecznicze w domu

Rośliny w domu cieszą się dobrą opinią i wielu ich właścicieli przypisuje im właściwości lecznicze. Wielość kwiatów na korytarzach i w różnych pomieszczeniach można też zaobserwować w szpitalach, ośrodkach wypoczynkowych czy uzdrowiskowych. Jednak, aby rzeczywiście odczuwać pozytywny wpływ, na obszar 10 m2 powinna przypadać co najmniej 1 roślina.

Badania University of Technology Sydney dowodzą, że rośliny są naturalnym oczyszczaczem powietrza. Potrafią usunąć do 10 proc. dwutlenku węgla z powietrza, a posiadanie w miejscu pracy co najmniej 6 kwiatów, umożliwia utrzymanie stężenia toksyn w powietrzu poniżej zalecanej normy.

Z drugiej strony naukowcy z Washington State University dowiedli, iż obecność kwiatów we wnętrzach zmniejsza ilość gromadzonego pyłu aż o 20 proc. Co więcej, obecność roślin dobrze wpływa również na funkcjonowanie ludzkiego mózgu, podnosi naszą produktywność, jakość wykonywanej pracy, kreatywność oraz pamięć.

Jakie rośliny pozytywnie wpływają na człowieka?
Rośliny oczyszczające powietrze:
— alturium
— skrzydłokwiat
— scindapsus
— daktylowiec niski
— difenbachia
— fikus Beniamina.

Rośliny zwiększające wilgoć:
— szeflera
— paproć nefrolepis
— dracena
— gerbera
— bluszcz pospolity
— difenbachia.

Rośliny na stres i lepsze samopoczucie:
— fiołek afrykański
— begonia
— bugenwilla
— jaśmin lekarski
— drzewko pomarańczowe i cytrynowe
— gardenia
— stefanotis bukietowy
— pelargonie
— zielistka Strengera Chlorophytum comosum.

4. Aromaterapia na lęki i przypływ energii

Firma Enviah prowadzona przez doktor architektury Lorrisę MacAllister tworzy projekty zabudowań przyjaznych opiece zdrowotnej i pacjentom. Jak sami wskazują poza licznymi kwestiami technicznymi i konstrukcyjnymi znaczenie dla leczniczej przestrzeni ma również aromaterapia. W końcu zmysł węchu jest silnie związany z pamięcią i emocjami, stąd może być silnym narzędziem mentalnym, które może wspierać poczucie relaksu, spokoju i czujności.

Aromaterapia jest źródłem wielu badań, a liczne pozytywne wyniki poskutkowały tym, że wykorzystuje się ją jako terapię uzupełniającą w medycynie głównego nurtu. Jak wskazuje National Center for Complementary and Integrative Health, olejki eteryczne stosowane są często w leczeniu bezsenności, łagodzeniu różnych lęków oraz depresji, a czasami również w leczeniu pacjentów onkologicznych.

Korzyści wynikające z aromaterapii powinny motywować do tego, by regularnie stosować tę metodę we własnych czterech ścianach. Badania dowodzą, że szałwia i rumianek mogą łagodzić bóle i lęki. Zapach lawendy natomiast to dobry sposób na poprawę jakości snu, obniżenie ciśnienia krwi, ale również zmniejszenie zapotrzebowania na opioidy po operacji.

Olejki cytrusowe z kolei sprawdzą się dla tych, którzy chcą poczuć przypływ energii i koncentracji. Ich woń może również korzystnie wpływać na wzmocnienie układu odpornościowego czy złagodzenie nudności. Warto więc zainwestować w dobrej jakości napary, olejki czy świece do aromaterapii.

5. Psychoakustyczne pomieszczenia

Akustyka ma duży wpływ na to, jak się czujemy, przebywając w domu. Dziś nowe budownictwo opiera się w dużej mierze na kreowaniu projektów w taki sposób, by mieszkańcy sami mogli zarządzać w domu tym, gdzie i kiedy dźwięk z zewnątrz może docierać, a kiedy nie chcą go słyszeć.

W tym celu podczas budowy używa się paneli akustycznych, które pochłaniają dźwięk. Samemu jednak można wygłuszyć przestrzeń, wstawiając w mieszkaniu dobrze tłumiące hałas drzwi i okna. Co więcej, absorbować niechciane odgłosy mogą również miękkie tkaniny w pokojach czy zawieszone obrazy lub zdjęcia na ścianach.

Istotnym czynnikiem akustycznym jest również wysokość sufitu. Ta ma znaczenie dla otoczenia nie tylko pod względem hałasu, ale również jakości wykonywanej pracy. Wysoko zawieszone sufity sprzyjają pracy artystycznej i kreatywności, rozbudzając instynkt twórczy. Z kolei niskie sufity pomagają się skupić i wykonywać pracę rutynową.

Jak widać badacze psychologii środowiska i architekci zgłębiają rolę otoczenia, jaką odgrywa dla naszego samopoczucia i dowodzą, że wiele zabiegów może działać na korzyść dla naszego zdrowia zarówno psychicznego, jak i fizycznego. Należy jednak wiedzieć, że odpowiednia kreacja nie jest lekarstwem na depresję i w przypadku niepokojących objawów, koniecznie należy skontaktować się w tej kwestii ze specjalistą.