Póki nie sprzątniesz, nie ruszysz dalej? 8 kroków, by zapanować nad irytacją i... bałaganem
Niektórym bałagan w pełni odpowiada i nie przywiązują zbyt dużej wagi do tego, czy ich przestrzeń jest uporządkowana i czy każda rzecz jest na swoim miejscu. Są jednak tacy, u których brak porządku budzi niepokój. Oto powody, przez które bałagan wywołuje stres oraz pomysły na rozwiązanie tego problemu.
Dlaczego brak porządku nas stresuje?
Powodów, które powodują obawy i zdenerwowanie w związku z bałaganem jest wiele. Poznając je, można lepiej zrozumieć osoby, które z brakiem porządku mają problem lub samych siebie, jeżeli nieład nam nie odpowiada. Przede wszystkim zaśmiecone otoczenie przytłacza nasz umysł dodatkowymi bodźcami, zużywając pokłady energii, hamując tym samym kreatywność oraz produktywność.Pobojowisko odciąga również naszą uwagę od tego, na czym naprawdę powinniśmy się skupić. Zdezorganizowana rzeczywistość sygnalizuje również, że praca nigdy się nie kończy, bo trzeba będzie jeszcze wszystko posprzątać, a widząc stos różnych rzeczy ciężko określić, od czego tak naprawdę zacząć.
Co więcej, wyjątkowo niepokojąca może okazać się myśl, że w każdym momencie do drzwi może zapukać nieoczekiwany gość. Gdybyśmy musieli go zaprosić do zaśmieconego pokoju, mogłoby pojawić się poczucie winy i zażenowanie.
Jak przestać przejmować się bałaganem?
Przejmowanie się bałaganem to zupełnie niepotrzebna przypadłość, którą można w łatwy sposób wyeliminować. Wystarczy zadbać o kilka kwestii.1. Podstawowa sprawa to uprzątnięcie bałaganu, ale koniecznie z pomocą innych domowników. Warto zaangażować w to całą rodzinę. Każdy powinien mieć własny obszar, który doprowadzi do ładu.
2. Zorganizuj miejsce na rzeczy często używane. Powinna to być przestrzeń zamknięta, która uniemożliwi przesuwanie rzeczy z miejsca na miejsce i zatuszuje ich rozpraszającą obecność np. szafka lub ozdobne pudełko.
3. Jeśli coś ruszysz z tego wyznaczonego miejsca lub jakąś inną rzecz, zawsze odłóż te przedmioty tam, gdzie wcześniej stały. To nie zawsze jest takie proste. Jedni mają to już w nawyku, inni muszą się tego nauczyć. Z czasem stanie się to nawykiem.
4. Rzeczy, których nie używałeś od roku, należy się pozbyć. Jeśli przeleżały ostatnich dwanaście miesięcy, prawdopodobnie przeleżą kolejne tyle, jedynie się kurząc. Te drobiazgi można po prostu wyrzucić do śmietnika lub podarować komuś w potrzebie.
5. Wszelką otrzymywana pocztę, dokumenty, formularze czy ulotki przejrzyj od razu, nie odkładając tego na później. Niepotrzebne wyrzuć, a potrzebne umieść w specjalnym miejscu przeznaczonym na te papiery np. w segmencie lub teczce.
6. Wyczyszczenia wymaga nie tylko przestrzeń w mieszkaniu, ale również na pulpicie komputera. Warto utworzyć folder oczekujące, by w tym miejscu składować piliki i materiały, które wymagają czasu do ukończenia.
7. Uporządkuj miejsce pracy przed jego opuszczeniem. W ciągu dnia na biurko czy w biurze na wierzch wyciągamy wiele gadżetów, naczyń czy przyborów. Schowanie ich pod koniec pracy, sprawi, że rano będziemy mogli zacząć wszystko z czystą kartą.
8. Uczyń ze sprzątania zabawę. Włącz muzykę, która narzuci rytm robienia porządków i poprawi nastrój. Możesz też puścić na słuchawkach audiobooka, co sprawi, że doprowadzanie przestrzeni do ładu minie znacznie szybciej.
Nie należy wdrażać wszystkich kroków od razu, bo mogą sprawić, że zniechęcimy się wobec sprzątania. Niemniej zastosowanie się do większości wskazówek spowoduje, że przestrzeń w końcu będzie lepiej zorganizowana, a w ciągu dnia pojawi się więcej kreatywności i produktywności, co poprawi jakość naszego życia.
Źródło: psychologytoday.comMoże cię zainteresować: Co się stanie, gdy ojciec i dziecko będą wspólnie sprzątać? Zaskakujące wyniki badań